- Będziemy nadal uważnie śledzić kolejne etapy trwającego procesu przyjmowania, a następnie przeanalizujemy ostatecznie przyjęte prawo - zapowiedział rozmowie z Polską Agencją Prasową, rzecznik Komisji Europejskiej Christian Wigand. - Pozostajemy w kontakcie z polskimi władzami, aby zapewnić pełną zgodność polskiego ustawodawstwa ze zobowiązaniami podjętymi w ramach KPO w zakresie niezawisłości sądów. Ważne będzie, aby przyjęta ostateczna ustawa podniosła standardy ochrony sądowej i niezawisłości sędziowskiej - dodał.
W piątek Sejm przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, wdrażającej ustalenia rządu z Komisją Europejską, które mają odblokować wypłatę funduszy z KPO. Za uchwaleniem ustawy głosowało 203 posłów, przeciw było 52 a wstrzymało się 189 posłów.
Czytaj więcej
W piątek Sejm przyjął nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, wdrażającej ustalenia rządu z Komisją Europejską, które mają odblokować wypłatę funduszy z KPO. Teraz projektem zajmie się Senat.
Przeciwko projektowi głosowali posłowie Solidarnej Polski, która jest koalicjantem PiS w ramach rządu Zjednoczonej Prawicy. - Polacy nie wiedzą, że istotą KPO jest bardzo drogi kredyt, za który przyjdzie nam płacić - mówił Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i lider SP.
Projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym i innych ustaw wpłynął do sejmu w połowie grudnia. Kluczowa zmiana polega na tym, że sprawy dyscyplinarne sędziów SN i sądów powszechnych przypisanie zostaną Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu. Przejmie on też sprawy immunitetowe sędziów i asesorów oraz zezwolenia na ich tymczasowe aresztowanie.