Reklama

Komisja Europejska chce weryfikować kamienie milowe

Wniosek o wypłatę pieniędzy z KPO Polska będzie mogła złożyć dopiero po zakończeniu negocjacji.

Publikacja: 02.11.2022 20:58

Archiwum

Archiwum

Kiedy Polska złoży wniosek o wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy? Rząd Mateusza Morawieckiego nie informował do tej pory opinii publicznej, że trzeba wynegocjować z Komisją Europejską „sposoby weryfikacji” spełniania przez Polskę kolejnych kamieni milowych, niezbędnych do pozyskania środków z KPO. A to kluczowe dla procedury wypłaty.

W środę wiceminister Artur Soboń przyznał, że „wymiana korespondencji po obu stronach trwa”, a to oznacza, że nie ma mowy o dochowaniu terminu złożenia pierwszego wniosku o wypłatę, który zadeklarował rząd, co miało nastąpić do końca października.

– Z naszej strony też są pewne kwestie do zrobienia związane z tymi kamieniami milowymi, więc to jest kwestia kilku tygodni – powiedział wiceminister Soboń w TVP.

Czytaj więcej

To dlatego premier nie złożył wniosku o wypłatę z KPO

Jak to zrobić?

Nieoficjalnie potwierdzają to źródła unijne. Powodem opóźnienia jest konieczność zyskania akceptacji właśnie dla „sposobów weryfikacji spełnienia kamieni milowych”.

Reklama
Reklama

Treść dotyczących ich zapisów poznali politycy KO: posłanka Izabela Leszczyna i senator Bogdan Klich, którzy jako parlamentarzyści przeprowadzili kontrolę w Ministerstwie Funduszy i Rozwoju Regionalnego, zwracając się o udostępnienie korespondencji z KE w tej sprawie.

Z otrzymanego przez nich zestawienia wynika, że każdy z kamieni milowych, oprócz szczegółowego opisu jego treści oraz wskazania podmiotu odpowiedzialnego za jego wprowadzenie, został obecnie opatrzony klauzulą nakazującą wprowadzenie mechanizmu weryfikującego spełnienie własnych zobowiązań, wynikających z KPO.

Jakie to instrumenty? W części F dotyczącej „wprowadzenia w życie reformy wzmacniającej niezawisłość i bezstronność sądów” zapisano, że Polska musi opublikować oficjalnie zarówno przepis dotyczący wprowadzonych zmian, jak i zbiorczy dokument precyzyjnie opisujący sposób wykonania uzgodnionego zadania, łącznie z listą sędziów wybranych do Sądu Najwyższego z datą mianowania i informacją, czy zasiadali przedtem w nieistniejącej już Izbie Dyscyplinarnej, a także raport bazujący na danych z sądów dotyczący wszystkich postępowań dyscyplinarnych i wniosków o uchylenie immunitetu sędziowskiego.

Czytaj więcej

Vera Jourova o funduszach UE dla Polski: „Potrzebne jeszcze zmiany w ustawach”

Sprawdzić dyscyplinarki

W rubryce „sposoby weryfikacji”, kolejnej kwestii związanej z praworządnością, czyli „naprawienia sytuacji sędziów dotkniętych decyzjami Izby Dyscyplinarnej”, mówi się także o publikacji oficjalnego dokumentu na temat wdrożenia tego kamienia milowego, zaznaczając, że powinien być opatrzony szczegółowym raportem bazującym na danych z SN. Ma opisywać wszystkie przypadki sędziów objętych postępowaniami Izby Dyscyplinarnej, z informacją o obecnej procedurze sanacyjnej, którą wobec nich zastosowano, dacie rozpoczęcia powtórnych postępowań, przesłuchań oraz o ewentualnych rozstrzygnięciach.

Ma być opublikowane także zestawienie spraw rozstrzyganych przez ID SN z tymi, które stały się przedmiotem nowych wniosków składanych przez sędziów.

Reklama
Reklama

Jak się dowiedzieliśmy, z ramienia KE „mechanizmy weryfikacji” negocjuje ze stroną polską SG-Recover, czyli wewnętrzna jednostka odpowiadająca za krajowe plany odbudowy.

Co do części F, w której zapisano kamienie milowe dotyczące sądownictwa, rozmowy miały zostać już zakończone. By wystąpić z wnioskiem o wypłatę środków z KPO, należy jednak zakończyć negocjowanie całości dokumentu i pozostałych kamieni milowych, m.in. ustawy wiatrakowej. Dopiero wtedy mechanizmy weryfikacji będą opiniowane przez wszystkie służby KE, w tym te opiniujące dokument pod kątem przestrzegania praworządności w Polsce. Ostateczną decyzję podejmuje Kolegium Komisarzy.

Czytaj więcej

Von der Leyen: Nie możemy i nie wypłacimy Polsce żadnych pieniędzy

Możliwy reset z Brukselą

Ale to polski rząd musi się przede wszystkim zdecydować, czy po zakończeniu negocjacji będzie chciał uwzględnić kamienie milowe, których wprowadzenie tak ściśle ma weryfikować Komisja Europejska. W ostatnich dniach zarówno politycy PiS, jak i sam prezes partii Jarosław Kaczyński dawali do zrozumienia, że „reset w stosunkach z Unią” jest możliwy.

OPINIA DLA „RZECZPOSPOLITEJ”
prof. Ewa Łętowska, sędzia TK w stanie spoczynku, była RPO

Z dokumentów negocjacyjnych wynika, że w aneksie do dokumentacji (mającej świadczyć o realizacji kamieni milowych) lista sędziów orzekających w sprawach sędziowskich ma wykazywać datę ich powołania do SN i informację, czy aby nie przeszli oni z ID. Sprawy sędziowskie dyscyplinarne ma rozpatrywać sąd odpowiadający kryteriom art. 19.1 traktatu o UE. Do tej pory stan prawny tego nie zapewnił. Nie przywrócono sędziów odsuniętych od orzekania. Co rusz słyszymy o postępowaniach wdrażanych przez rzeczników dyscyplinarnych wobec sędziów, którzy albo inicjowali, albo działali w wykonaniu pytań prejudycjalnych. A nie powinny ich z tego tytułu spotykać żadne negatywne konsekwencje. Nie wystarczy tu zapewnienie prezesa IKSN (w wywiadzie), że w praktyce jego izby będzie się tej zasady trzymał. Co ze składami mieszanymi? To ma wynikać z ustawy, a nie z obietnicy praktyki. A w kwestii zabezpieczenia orzeczonej przez TSUE musi orzec ten ostatni, a nie Komisja.


Reklama
Reklama
Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama