Wróciły także dzieła utracone w czasie II wojny i ostatnio odzyskane. Na wystawie „Bezcenne” zobaczyć więc można „Portret młodego mężczyzny” z 1728 roku barokowego malarza Krzysztofa Lubienieckiego, urodzonego w Szczecinie a działającego w Amsterdamie oraz „Chrzest dworzanina królowej etiopskiej” autorstwa XVIII-wiecznego dzieła niemieckiego Johanna Conrada Seekatza ze zbiorów polskiego oficera Piotra Fiorentiniego. Oba obrazy niespodziewanie odnalazły się w USA.
Do tej samej grupy należą także rysunki wybitnych polskich artystów, m.in. Aleksandra Orłowskiego, Kazimierza Wojniakowskiego, Juliusza Kossaka, Zygmunta Vogla ze zbioru zakupionego przez muzeum przed wojną od kolekcjonera Dominika Witke-Jeżewskiego oraz mistrzowskie litografie Leona Wyczółkowskiego (z dedykacją artysty dla warszawskiego Muzeum Narodowego na jednej z nich).