Adam Nierzwicki: W mundurze i w cywilu

Służba w WOT oraz odbywanie ćwiczeń wojskowych przez rezerwistów jest rozumiane jako pełnienie czynnej służby wojskowej.

Publikacja: 29.03.2022 10:50

Adam Nierzwicki: W mundurze i w cywilu

Foto: Adobe Stock

Wojna w Ukrainie spowodowała w ostatnich tygodniach znaczący, podobno aż siedmiokrotny wzrost zainteresowania służbą w Wojskach Obrony Terytorialnej (WOT). Jeśli to zainteresowanie przełoży się na realny wzrost liczebności WOT, pracodawcy dużo częściej będą musieli się mierzyć z wyzwaniami wynikającymi z nieobecności pracownika-żołnierza w pracy. Będą też musieli mieć na uwadze dodatkowe obowiązki lub uprawnienia, które wynikają z jego służby wojskowej. Warto przypomnieć, że istniejące od 2015 r. WOT są piątym, obok wojsk lądowych, sił powietrznych, Marynarki Wojennej i wojsk specjalnych, rodzajem polskich Sił Zbrojnych. Służba w WOT może trwać od roku do sześciu lat, a powołanie do niej następuje na podstawie dobrowolnego zgłoszenia się. Ponadto, zagrożenie powstałe za wschodnią granicą RP przyspieszyło prace nad ustawą o obronie Ojczyzny, którą prezydent podpisał 18 marca 2022 r. Nowa ustawa zastępuje dotychczasową wielokrotnie nowelizowaną ustawę o powszechnym obowiązku obrony RP, pamiętającą lata 60. poprzedniego stulecia. Częściowo utrzymuje jej rozwiązania, obowiązki i uprawnienia, a częściowo wprowadza nowe – np. możliwość odbywania dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej.

Pozostało 87% artykułu

BLACK WEEKS

Aż dwa lata dostępu do PRO.RP.PL za 899 zł
Zyskaj dostęp do raportów, analiz i komentarzy niezbędnych w codziennej pracy każdego PROfesjonalisty.
Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Ta okropna radcowska cisza
Rzecz o prawie
Maciej Gutowski, Piotr Kardas: Neosędziowski węzeł gordyjski
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Wstyd mi
Rzecz o prawie
Robert Damski: Komorniku, radź sobie sam
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Zabójstwo drogowe gorsze od ludobójstwa?