Aktualizacja: 22.04.2025 15:03 Publikacja: 05.12.2023 14:12
Władimir Putin
Foto: PAP/EPA
Kiedyś w prezydenckiej Radzie ds. Praw Człowieka można było znaleźć pojedyncze nazwiska osób, które były w stanie zadać prezydentowi „niepoprawne pytanie”. Od dłuższego czasu zasiadają tam ludzie lojalni, posłuszni i przewidywalni. Po co tam są? By stworzyć pozory dyskusji i dać Putinowi się wygadać. Tak było w poniedziałek.
- Najważniejsze dla nas, by nigdy nic podobnego nie powtórzyło się w historii naszego kraju, bo to wszystko naraziło nasz naród i nasze państwo na ogromne, trudne do naprawienia straty – oznajmił Putin. O czym mówił? O represjach politycznych w czasach ZSRR. Tymczasem rosyjscy obrońcy praw człowieka przypominają, że w kraju jest już ponad tysiąc więźniów politycznych.
Przez 12 lat pontyfikatu Franciszek nazywany był socjalistą, komunistą, lewakiem, agentem Putina w Watykanie, pr...
Śmierć papieża to sprawdzian dla polskich polityków. Po niej kampania wyborcza musi być inna.
W prawyborach prezydenckich organizowanych w poznańskich szkołach ponadpodstawowych tuż za plecami Rafała Trzask...
Karol Nawrocki staje się silniejszy słabością Sławomira Menztena i Rafała Trzaskowskiego. Rozmowa w Kanale Zero...
Ministerstwo Edukacji Narodowej konsekwentnie zmierza w kierunku wprowadzenia zmian w nauczaniu religii w szkoła...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas