Grupa Beluga poinformowała, że transakcja ze sprzedażą praw do marki Beluga ma związek z „sytuacją geopolityczną”. Firma zachowała prawo na handel tą marką w Rosji. Jak dowiedział się Kommersant, eksport wódki z Rosji jest „skomplikowany czynnikami zewnętrznymi”, co doprowadziło do zmniejszenia wielkości lub w ogóle zakończenia współpracy z wieloma krajami.
Wśród przyczyn firma wymieniła zakaz nałożony przez Unię Europejską (UE) i Stany Zjednoczone na dostawy rosyjskiego alkoholu z najwyższej półki (super premium). Z powodu sankcji Beluga zawiesiła w lipcu działalność swojego magazynu w Rydze (Łotwa).