Dochody ze sprzedaży środków trwałych nie będą uwzględniane w wyliczeniu wysokości składki zdrowotnej dla osób rozliczających się na zasadach ogólnych przy zastosowaniu skali podatkowej, dla osób rozliczających się w formie podatku liniowego oraz osiągających dochód z kwalifikowanych praw własności intelektualnej. Dla osób rozliczających się ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych projekt przewiduje wyłączenie przychodów ze zbycia środków trwałych z podstawy obliczania składki zdrowotnej.
Obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Oczekiwania vs rzeczywistość
Obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców było jedną z obietnic partii wchodzących w skład obecnej koalicji. Szczególnie mocno opowiadała się za tym Polska 2050. Jak wynika z medialnych doniesień, zmiany proponowane przez tę partię wiązałyby się jednak z dużym spadkiem wpływów do NFZ. Szacunki dotyczące jednej ze wstępnych propozycji mówiły nawet o kosztach rzędu 69 mld zł. Potem „na stole” pojawiła się kwota 7-8 mld zł.
Tymczasem, jak przypomniał money.pl, w Sejmie w wakacje minister finansów deklarował, że akceptowalny koszt zmian to 4 mld zł. „Obecnie trwają rozmowy, jak skorygować koncepcję Polski 2050, by można było zmieścić się w tej sumie. Jak słyszymy, intencją zmian jest korekta pod kątem mikroprzedsiębiorców, ale także ustawienia parametrów w taki sposób, żeby zbliżyć warunki opodatkowania i oskładkowania na ryczałcie” – informował portal.
Obniżenie składek dla przedsiębiorców. Ciąg dalszy na początku listopada
Ze słów Donalda Tuska, które padły po ostatnim w październiku posiedzeniu rządu, wynika, że zmiany, które może przyjąć rząd rzeczywiście idą w stronę obniżenia składek dla mikroprzedsiębiorców. Faktycznie też przewidywane koszty dla budżetu państwa mają się zmieścić w kwocie 4 mld zł. – Umówiliśmy się, że za tydzień ta ustawa, która dzisiaj została przyjęta na rządzie (o braku oskładkowania przychodów ze środków trwałych – red.), zostanie uzupełniona o projekt obniżenia składki zdrowotnej. Wartość całości to jest jakieś 4 mld zł plus – zapowiedział Donald Tusk. – O tyle mniej zapłacą (firmy – red.). I mówię tutaj głównie o mikroprzedsiębiorcach, bo to oni najbardziej dostali po głowie wskutek polityki Morawieckiego (…). Jeszcze prace trwają, jeszcze się kłócą niektórzy ministrowie, ale dojdziemy do ładu i za tydzień powinniśmy dołożyć do tego projektu tę część dotyczącą obniżenia składki zdrowotnej – powiedział premier.
Jak obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców wpłynie na budżet NFZ?
Tusk zapewnił, że ubytek środków z budżetu NFZ wynikający z mniejszych wpływów ze składki zdrowotnej dla przedsiębiorców zostanie uzupełniony z budżetu państwa. – Dlatego minister finansów zabezpieczył te cztery mld plus (w sumie, jeśli dodamy te środki trwałe, to jest ponad 5 mld). Tak, aby NFZ i ochrona zdrowia nie ucierpiały z tego tytułu – powiedział. – Ja nie pozwolę na żadne manewry przy składce zdrowotnej, jeśli nie będzie gwarancji, że to co obniżamy w składce, nie zostanie uzupełnione z budżetu tak, aby ten rachunek się zgadzał – podkreślił. - (…) Na pewno nasze propozycje dotyczące składki zdrowotnej, które mają dać pewną ulgę drobnym przedsiębiorcom, nie będą miały negatywnego wpływu na finansowanie ochrony zdrowia – stwierdził.