Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prokuratur Piotr Antoni Skiba, prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota w Warszawie prowadzi postępowanie przeciwko Alvinowi Gajadhurowi w związku z bezprawnym ujawnieniem wiadomości przeznaczonych wyłącznie na użytek służbowy. Dotyczyły one audytów w Inspektoracie Transportu Drogowego przeprowadzonych po zmianie władzy.
Czytaj więcej
Panie Premierze, zachęcam do szybkich, stanowczych i konsekwentnych działań w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego - apeluje polityk PiS.
Trzy służbowe wiadomości z inspekcji transportu drogowego ujawnione na X
Chodzi o trzy posty na portalu X opublikowane na koncie Alvina Gajadhura 29 lutego 2024 r. i 26 marca 2024 r. Wszystkie zawierały treść maili wysłanych przez ustalonego pracownika GITD, które były wiadomościami wewnętrznymi, przeznaczonymi wyłącznie na użytek służbowy. Zdaniem prokuratury zostały uzyskane w związku z wykonywaną przez Gajadhura pracą głównego inspektora transportu drogowego wbrew przyjętemu na siebie zobowiązaniu określonemu w obowiązującej w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego Polityce Bezpieczeństwa Informacji.
- Ujawnianie informacji w związku z wykonywaną funkcją opisane w art. 266 § 1 kk zagrożone jest karą grzywny, karzą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2 – wskazał prokurator Skiba.
Alvin Gajdhur: Ust mi nie zamkniecie
Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Na portalu X skomentował informację prokuratury: "Panie Ministrze Dariuszu Klimczak do momentu, aż nie znikną bałagan i nieprawidłowości w ITD, będę o tym pisał. Jeśli chcecie się wzorować na „dyktaturze”, to możecie mnie za pisanie PRAWDY zamknąć do więzienia, ale ust mi nie zamkniecie. STOP cenzurze!"