Co zmieniła sprawa Trynkiewicza i "ustawa o bestiach"? Gostynin szybko się zapchał

Przypadek Mariusza Trynkiewicza, który na mocy amnestii uniknął kary śmierci i po odbyciu wyroku miał wyjść na wolność, zmusił ustawodawcę do utworzenia ośrodka w Gostyninie. Trafiają tam przestępcy z zaburzeniami osobowości lub preferencji seksualnych, którzy mogą nadal stanowić zagrożenie dla społeczeństwa.

Publikacja: 13.01.2025 11:50

Mariusz Trynkiewicz do śmierci przebywał w ośrodku w Gostyninie.

Mariusz Trynkiewicz do śmierci przebywał w ośrodku w Gostyninie.

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki MZub Marian Zubrzycki

Przypadek Mariusza Trynkiewicza jest znakomitą egzemplifikacją krótkowzroczności ustawodawcy. W 1989 roku kiedy został skazany na karę śmierci za poczwórne morderstwo wykorzystywanych przez siebie chłopców obowiązywało już nieformalne moratorium na jej wykonywanie. Następnie został objęty ustawą o amnestii, która zmieniła karę śmierci na najwyższy możliwy wymiar kary, którą było 25 lat pozbawienia wolności (przez krótki czas po zniesieniu kary śmierci, kodeks nie przewidywał bowiem kary dożywotniego pozbawienia wolności).

Czytaj więcej

Mariusz Trynkiewicz nie żyje. Był nazywany „szatanem z Piotrkowa”

Lex Trynkiewicz lub tzw. ustawa o bestiach, czyli przepisy o izolacji po odbyciu kary

Na krótko przed końcem wyroku politycy zdali sobie sprawę, że w niektórych przypadkach zamiana kary śmierci na karę 25 lat, a nie dożywocie, może spowodować wypuszczenie na wolność przestępców, którzy nadal powinni być izolowani. Naprędce przygotowano więc ustawę o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzających zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób zwaną Lex Trynkiewicz.

Wobec takich osób miała być stosowana tzw. detencja postpenalna w specjalnie utworzonym w tym celu ośrodku w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym (KOZZD) w Gostyninie, czyli niby szpitalu, niby więzieniu. Pierwszą umieszczoną tam osobą był właśnie Trynkiewicz.

Czytaj więcej

Nie tylko "sprawa Skóry". 2024 r. przyniósł rozstrzygnięcia w głośnych procesach

Nie tylko Trynkiewicz. Ile osób w ośrodku w Gostyninie?

Twórcy przepisów przewidywali, że skutkami ustawy bezpośrednio po jej wejściu w życie zostaną objęte dwie osoby, a w ciągu pierwszych 10 lat ich liczba wzrośnie do 18. Ale okazało się, że przepisy są na tyle pojemne, że pozwalają na zakwalifikowanie do umieszczenia w ośrodku znacznie większej liczby osób, które już zakończyły odbywanie kary pozbawienia wolności. Dość powiedzieć, że Gostynin, w którym w pierwszych miesiącach Trynkiewicz był jednym „lokatorem” szybko się zapchał i to do tego stopnia, że trzeba było utworzyć filię ośrodka w Czersku. Po 10 latach w miejscach tych przebywa dziesięć razy więcej osób niż zakładał ustawodawca (ponad 100 zamiast zakładanych 10).

Co ciekawe wśród nich nie było Trynkiewicza, bo ten w 2015 roku został ponownie skazany (tym razem na 5,5 roku więzienia) za posiadanie dziecięcej pornografii.

Choć nie żyje już osoba, której przypadek był bezpośrednim powodem utworzenia KOZZD, to problemy związane z funkcjonowaniem ośrodka są cięgle żywe. Trybunał Konstytucyjny mimo licznych zarzutów, przede wszystkim odnoszących się do złamania zakazu podwójnego karania, nie zakwestionował ustawy (stwierdził jedynie, że niezgodne z konstytucją jest umieszczanie w ośrodku na podstawie opinii tylko jednego lekarza psychiatry). Zdaniem ekspertów procedury te nadal wywołują wiele wątpliwości.

Przypadek Mariusza Trynkiewicza jest znakomitą egzemplifikacją krótkowzroczności ustawodawcy. W 1989 roku kiedy został skazany na karę śmierci za poczwórne morderstwo wykorzystywanych przez siebie chłopców obowiązywało już nieformalne moratorium na jej wykonywanie. Następnie został objęty ustawą o amnestii, która zmieniła karę śmierci na najwyższy możliwy wymiar kary, którą było 25 lat pozbawienia wolności (przez krótki czas po zniesieniu kary śmierci, kodeks nie przewidywał bowiem kary dożywotniego pozbawienia wolności).

Pozostało jeszcze 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo w Polsce
Ping-pong pomiędzy Domańskim a PKW. Czy sprawę pieniędzy dla PiS rozstrzygnie sąd?
Podatki
Ważny wyrok ws. prawa do ulgi przy darowiźnie od najbliższej rodziny
Konsumenci
Obniżka opłat za abonament RTV na 2025 rok. Trzeba zdążyć przed tym terminem
Nieruchomości
Dom zostawiony rodzinie w kraju nie przechodzi na własność. Sąd Najwyższy o zasiedzeniu
W sądzie i w urzędzie
Duże zmiany dla wędkarzy od 1 stycznia. Ile trzeba zapłacić w 2025 na łowiskach Wód Polskich?