We wrześniu 1944 roku w okolicach Rząbca doszło do starcia żołnierzy Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych z oddziałami Armii Ludowej oraz sowieckimi grupami dywersyjnymi. Pomnik upamiętniający te wydarzenia opatrzony jest napisami budzącymi kontrowersje: „W tych lasach 8 IX 1944 roku oddziały Armii Ludowej i partyzantów radzieckich zostały podstępnie napadnięte przez wysługujących się hitlerowskiemu okupantowi zbirów NSZ-kich Bohuna".
We wrześniu 2016 roku trzech młodych mężczyzn, nie godzących się na obecność pomnika, oblało go czerwoną farbą. Składając wyjaśnienia w postępowaniu oskarżeni, jako główny motyw podjętego działania, wskazywali na ich głębokie przywiązanie do wartości narodowych i patriotycznych, czego potwierdzeniem jest ich rozległa aktywność społeczna w tym zakresie.
Sąd Rejonowy we Włoszczowie ogłosił we wtorek wyrok i z uwagi na niską szkodliwość społeczną czynu, umorzył postępowanie.
W sprawę włączyli się prawnicy Instytutu Ordo Iuris. Ich zdaniem komunistyczny obelisk z Rząbca nie jest objęty ochroną prawno-karną przewidzianą w art. 261 Kodeksu Karnego. Dobrem chronionym na podstawie tego przepisu jest bowiem pomnik upamiętniający zdarzenie historyczne lub urządzony celem uczczenia osoby, a nie miejsce propagujące totalitarny system komunistyczny.
Sąd w uzasadnieniu wyroku wskazał na znikomą społeczną szkodliwość czynu, także z uwagi na fakt, że pomnik znajduje się na wojewódzkiej liście obiektów do likwidacji, na podstawie ustawy dekomunizacyjnej. Sąd przywołał także analizę historyczną potwierdzającą, że pomnik w Rząbcu gloryfikuje totalitarną władzę komunistyczną. Sąd przytoczył również opinie na temat oskarżonych i ich działalności społecznej w zakresie obrony wartości patriotycznych.