Jazda bez prawa jazdy? Związek Powiatów do premiera: nie tak szybko

Związek Powiatów Polskich zaapelował do premiera Mateusza Morawickiego, aby przesunąć termin zniesienia obowiązku wożenia ze sobą prawa jazdy. Zdaniem samorządowców, jeśli zmiany wejdą w życie od 5 grudnia, zarówno kierowcy, jak i urzędnicy będą mieli problemy.

Aktualizacja: 04.12.2020 12:15 Publikacja: 04.12.2020 09:40

Jazda bez prawa jazdy? Związek Powiatów do premiera: nie tak szybko

Foto: Fot. AdobeStock

dgk

Jak informujemy dziś w "Rzeczpospolitej", od soboty, 5 grudnia kierowca nie będzie musiał mieć przy sobie prawa jazdy. W razie kontroli drogowej policja sama sprawdzi w Centralnej Ewidencji Kierowców, czy kierujący posiada ważne prawo jazdy.

Problem w tym - twierdzi ZPP - że rozwiązanie "jazda bez prawa jazdy" jest wdrażane bez stworzenia i uruchomienia planowanej od lat Centralnej Ewidencji Kierowców 2.0. Usługa ma być na razie oparta o CEK 1.0. Tymczasem między zawartością bazy  CEK 1.0  a bazami lokalnymi znajdującymi się w dyspozycji poszczególnych powiatów i miast na prawach powiatu, są spore rozbieżności. Przy czym pewniejsza informacja znajduje się w bazach lokalnych, a nie w ewidencji centralnej.

Innymi słowy - centralna baza nie jest aktualna, a to oznacza, że policjantom mogą zostać udostępnione błędne dane i  może dojść do nieuzasadnionego zatrzymania prawa jazdy, czy nawet przymusowego odholowania pojazdu na wyznaczony parking.

"Rozbieżności są faktem. Ich pełna skala nie jest znana, ale bazując na reprezentatywnej próbce można ocenić, że dotyczą szacunkowo znacznie ponad 100 tys. osób. W dużej mierze będą to osoby starsze, które w obecnych warunkach powinny być w sposób szczególny chronione " – pisze do premiera prezes ZPP Andrzej Płonka.

Zwraca uwagę na jeszcze jeden problem:  brak zapewnienia odpowiedniego dostosowania opracowanego przez PWPW Systemu Informatycznego Kierowca, w którym poszczególne powiaty i miasta na prawach powiatu wykonują całokształt operacji, do wyjaśniania niezgodności. W konsekwencji, zdaniem przedstawiciela powiatów, wydziały komunikacji "zostały skazane" na korzystanie przy wyjaśnianiu niezgodności z ogólnych usług dostępnych na gov.pl obok SI Kierowca.

Szef ZPP zaznacza, że rząd już wcześniej znał stanowisko samorządowców, bo propozycja została już wcześniej zgłoszona przez ZPP na forum Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.

Wiceminister cyfryzacji Marek Zagórski, poproszony o komentarz w tej sprawie przez portal www.auto-swiat.pl uspokaja:

- Przy tego typu bazach danych jak CEPiK występują błędy. Wynikają one z transmisji jak i wprowadzania danych do bazy. Stąd stosowane są odpowiednie mechanizmy weryfikacji. Mając jednak na uwadze kwestie związane z wygodą obywateli i regulacjami w kwestii posiadania dokumentów uznaliśmy, że udostępniając możliwości weryfikacji i zgłaszania poprawności oraz ustalając z procedury z organami kontroli ruchu drogowego, ryzyko wystąpienia problemów jest małe.

Zagórski uważa, że przesunięcie terminu o pół roku nic by nie dało.

- Na początku roku przystąpimy do modernizacji systemu CEPiK co zajmie kilkanaście miesięcy. Cały proces weryfikacji danych jest przygotowany i jesteśmy gotowi - dodał wiceminister.

Ochrona zdrowia
Aborcja w dziewiątym miesiącu ciąży. Izabela Leszczyna komentuje dla "Rz"
Ubezpieczenia i odszkodowania
Ten ubezpieczyciel dostał zakaz sprzedaży polis OC. Co to oznacza dla klientów?
Praca, Emerytury i renty
Zmiany w płacy minimalnej. Wiemy, co wejdzie w skład wynagrodzenia pracowników
Matura i egzamin ósmoklasisty
Szef CKE: W tym roku egzamin ósmoklasisty i matura będą łatwiejsze
Sądy i trybunały
Sąd: prokuratura ma przeprowadzić śledztwo ws. Małgorzaty Manowskiej