Jest to instytucja prawna uregulowana w ustawie z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. Przepisy, które ją regulują, mają jednak liczne luki wymagające niezwłocznego usunięcia.
Przepisy nie określają, czy osoba poddana kwarantannie musi przebywać w określonym miejscu cały czas, czy może je opuścić choćby na krótko z określonych, istotnych powodów. Dotyczy to zwłaszcza osób, na których obowiązek przebywania w kwarantannie został nałożony z mocy prawa (rozporządzeniem o ogłoszeniu stanu epidemii).
Niejasne jest też miejsce odbywania kwarantanny. Zgodnie z ustawą kwarantanna to „odosobnienie osoby zdrowej, która była narażona na zakażenie, w celu zapobieżenia szerzeniu się chorób szczególnie niebezpiecznych i wysoce zakaźnych", miejscem zaś kwarantanny jest „odrębny obiekt budowlany czasowego pobytu osób chorych lub podejrzanych o zachorowanie, w którym prowadzi się kwarantannę". W świetle ustawy to wojewoda zapewnia warunki kwarantanny poprzez zapewnienie m.in. odpowiednich pomieszczeń i wyposażenia. Tymczasem rozporządzenie o ogłoszeniu stanu epidemii sugeruje, że miejscem odbywania kwarantanny będzie miejsce zamieszkania lub pobytu. Zdają się to też potwierdzać wytyczne głównego inspektora sanitarnego „Koronawirus. Co trzeba wiedzieć o kwarantannie", z których wynika, że kwarantannę można odbywać w mieszkaniu, w którym przebywa też rodzina, wówczas rekomendowane jest stosowanie dodatkowych środków ostrożności („jeśli masz możliwość, korzystaj z osobnej toalety...").
Czytaj także: Dotkliwe skutki złamania kwarantanny i izolacji