Reklama

SN: Rentę po małżonku można otrzymać tylko z jednej instytucji

Wdowa po mężu, który pobierał emerytury z ZUS i KRUS, dostanie tylko jedną rentę rodzinną – uznał w środę Sąd Najwyższy.

Publikacja: 09.11.2022 21:23

SN: Rentę po małżonku można otrzymać tylko z jednej instytucji

Foto: Adobe Stock

Sprawa, którą zajmował się SN, dotyczyła kobiety, która wnosiła o renty rodzinne po zmarłym mężu mającym emerytury z ZUS i KRUS. Co prawda przyznano jej świadczenia z obydwu systemów, jednak prezes KRUS zawiesił wypłatę renty rolniczej na podstawie art. 33 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jedn. DzU z 2022 r., poz. 933).

Zgodnie z tym przepisem w razie zbiegu prawa do emerytury lub renty przysługującej na podstawie powyższej ustawy z prawem do emerytury lub renty z innego ubezpieczenia społecznego uprawnionemu wypłaca się tylko jedno z nich. Kobieta odwołała się do sądu od decyzji prezesa KRUS. A Sąd Okręgowy w Krakowie przychylił się do jej żądania. W jego ocenie przepisy prawa nie regulują wprost sytuacji, gdy dochodzi do zbiegu prawa do renty rodzinnej z dwóch różnych systemów ubezpieczeniowych.

Funkcjonuje natomiast art. 33 ust. 2a ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, który należy stosować analogicznie. Zgodnie z nim zasady niekumulacji świadczeń nie stosuje się do osób uprawnionych jednocześnie do emerytury rolniczej oraz do emerytury przyznanej na podstawie powszechnych przepisów emerytalnych.

Czytaj więcej

Sąd Najwyższy o emeryturach za pracę w gospodarstwie rolnym

Dlatego SO przyjął, że gdy osoby urodzone po 31 grudnia 1948 r. są uprawnione do pobierania emerytury z ZUS i KRUS, to w razie ich śmierci renta rodzinna też powinna przysługiwać uprawnionej osobie z dwóch miejsc.

Reklama
Reklama

Apelację od tego wyroku złożył prezes KRUS. Sąd Apelacyjny w Krakowie uznał ją za zasadną i zmienił zaskarżony wyrok (sygn. III AUa 963/19). W jego ocenie w przypadku kobiety nie ma podstaw do sięgnięcia po art. 33 ust. 2a. Wyjątek ten mógł być bowiem zastosowany (i był) wyłącznie do męża wnioskodawczyni, skoro przepis ten reguluje zbieg prawa do emerytury rolniczej i emerytury przyznanej na podstawie przepisów emerytalnych. Kobieta niewątpliwie takich świadczeń nie pobierała.

Takie podejście podzielił w swoim wyroku Sąd Najwyższy. Sędzia SN Bohdan Bieniek w ustnych motywach rozstrzygnięcia podkreślał, że podnoszona przez pełnomocnika skarżącej zasada konsekwencji, która miałaby pozwalać na przyznanie dwóch rent rodzinnych, gdy zmarły pobierał dwie emerytury, nie obowiązuje w ubezpieczeniach społecznych. Nie można w takich sprawach posiłkować się też klauzulami generalnymi, np. zasadami współżycia społecznego.

SN przyznał, że o ile postulat skarżącej wydaje się słuszny, o tyle nie ma on oparcia w obowiązujących przepisach.

Sygnatura akt: I USKP 122/21

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Samorząd
Więcej czasu na plany ogólne w gminach. Bruksela idzie Polsce na rękę
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama