Aktualizacja: 23.03.2020 05:19 Publikacja: 22.03.2020 18:33
Zaprzysiężenie rządu. W środku prezydent Zuzana Čaputová, po jej prawej ręce premier Igor Matovič
Foto: AFP
To miała być symboliczna uroczystość zakończenia władzy partii Smer i jej przywódcy Roberta Ficy. Trwała z niewielką przerwą od 2006 roku, a zatrzęsła się dwa lata temu w wyniku demonstracji wywołanych zabójstwem dziennikarza śledczego, który opisywał jej wynaturzenia.
Ale sobotnie zaprzysiężenie rządu w Bratysławie stało się symbolem epoki zarazy. Premier Igor Matovič oraz prezydent Zuzana Čaputová, której zwycięstwo wyborcze w zeszłym roku też było efektem protestów przeciwko Smerowi, wystąpili w maskach ochronnych na twarzy, ona w dopasowanej kolorem fuksji do sukni.
Dywersje na Bałtyku, nowa doktryna nuklearna Putina, amerykańskie rakiety dalekiego zasięgu wycelowane w Rosję z Ukrainy. Niekontrolowana eskalacja czy widmo nadchodzących rokowań?
Donald Trump zdecydował o obsadzie Departamentu Edukacji w swojej administracji. Wcześniej Trump proponował likwidację tego Departamentu.
W trzech landach wschodnich miały powstać rządy z udziałem nowej antysystemowej partii Sahry Wagenknecht. Nie powstaną wcale albo dopiero po przyśpieszonych wyborach do Bundestagu.
Zmiana doktryny nuklearnej Rosji nie pociągnie za sobą modyfikacji doktryny Stanów Zjednoczonych – zapowiedziała Rada Bezpieczeństwa Narodowego USA.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
W chwili, gdy Putin znów straszy atakiem jądrowym, szefowie dyplomacji pięciu największych krajów Unii oraz Wielkiej Brytanii zapowiedzieli w Warszawie nowe wsparcie dla Ukraińców. I to niezależenie od tego, co zrobi nowy prezydent USA.
Kadencja prezydenta Andrzeja Dudy kończy się w sierpniu przyszłego roku. W najnowszym badaniu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” Polacy są podzieleni, jeśli chodzi o ocenę szans prezydenta w międzynarodowej i politycznej karierze.
W polskich aresztach i zakładach karnych przebywa o ponad 5 tys. więźniów mniej niż przed rokiem. Częściej wychodzą na wolność przed zakończeniem odbywania kary. - To dobra wiadomość - chwali ekspert.
Brak świadomości politycznej jest korzystny dla polityków. To dlatego że świadomi obywatele mogliby zadawać trudne pytania i dokonywać bardziej przemyślanych politycznych wyborów.
Wyłanianych właśnie kandydatów na prezydenta pytajmy, zanim pójdziemy do urn, jak zamierzają zakończyć wojnę sądową. To prawo obywateli, a ich obowiązek.
Za liberalizacją polityki karnej powinny iść działania, które zminimalizowałyby ryzyko powrotu skazanych na przestępczą drogę. Dziś nie idzie to w parze.
W 2016 r. Sejm, w którym większość mandatów dzierżyło Prawo i Sprawiedliwość, ograniczył jedną z kluczowych wolności, gwarantowanych obywatelom w demokratycznym państwie prawa. Wolność zgromadzeń.
Wszystko wskazuje na to, że w najbliższy weekend kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zostanie Rafał Trzaskowski. Czyli stanie się to, co miało się stać. Pojawia się więc pytanie, po co były te całe prawybory? Zwłaszcza że zaszkodziły one Platformie Obywatelskiej oraz jej przewodniczącemu.
W trzech landach wschodnich miały powstać rządy z udziałem nowej antysystemowej partii Sahry Wagenknecht. Nie powstaną wcale albo dopiero po przyśpieszonych wyborach do Bundestagu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas