Zapytaliśmy obywatelskiego kandydata popieranego przez PiS Karola Nawrockiego o doradców, którzy odpowiadają za sprawy militarne w jego sztabie. – Korzystam z wiedzy i doświadczenia m.in. generała broni Krzysztofa Radomskiego, byłego dowódcy 16. Dywizji Zmechanizowanej, który odpowiadał za obronę polskiej granicy w czasie epicentrum ataku hybrydowego; generała brygady Mirosława Brysia, autora systemu rekrutacji, który umożliwił zwiększenie liczebności Wojska Polskiego z 95 tys. do 200 tys. żołnierzy; pułkownika Marcina Stachowskiego, zastępcę gen. Brysia; generała brygady Andrzeja Kowalskiego, byłego szefa Służby Wywiadu Wojskowego, oraz pułkownika Karola Piskorskiego, byłego wieloletniego żołnierza GROM, dowódcy m.in. gdańskiego Zespołu Bojowego na Westerplatte – odpowiedział nam kandydat do urzędu prezydenta.
Warto przypomnieć, że generał Radomski był szefem Inspektoratu Kontroli Wojskowej MON, gdy na czele resortu stał Mariusz Błaszczak (PiS). Z kolei generał Bryś był szefem Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacyjnego. Obydwaj w ostatnich miesiącach odeszli z wojska. Pisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej”. Z kolei pułkownik rezerwy Karol Piskorski był doradcą prezesa IPN, a następnie objął stanowisko szefa łódzkiego oddziału tej instytucji.
Czytaj więcej
Za rządów premiera Donalda Tuska i Władysława Kosiniaka-Kamysza w MON z wojska odeszło aż 15 gene...
Z informacji, którą podali nam przedstawiciele Komitetu Wyborczego Karola Nawrockiego, wynika, że pozostaje on także „w ścisłym kontakcie z byłym ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem oraz byłym ambasadorem Polski przy NATO Tomaszem Szatkowskim”. Ten ostatni został odwołany z brukselskiej placówki przez szefa MSZ Radosława Sikorskiego, premier Donald Tusk w Sejmie zarzucił mu rzekome kontakty z obcymi służbami, czemu ten zaprzeczał. Od 1 lipca 2024 Szatkowski jest doradcą społecznym prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Czy ci doradcy mogą po ewentualnym zwycięstwie w wyborach stanąć na czele prezydenckiego Biura Bezpieczeństwa Narodowego? – O składzie mojego gabinetu będę informował w stosownym czasie – odpowiedział nam kandydat.