Lubelska Prokuratura Regionalna umorzyła w czwartek śledztwo przeciwko Romanowi Giertychowi, adwokatowi i posłowi KO, podejrzanemu o działanie na szkodę spółki Polnord w czasach, gdy jej większościowym akcjonariuszem był gdyński milioner Ryszard Krauze. Zawiadomienie złożył GIIF, czyli Generalny Inspektor Informacji Finansowej, wskazując na podejrzenie prania pieniędzy. Teraz z 12 podejrzanych w śledztwie wobec tylko jednej osoby – mec. Giertycha – śledczy wycofali zarzuty. Efekt?
Omdlenie, a potem wyjazd do Włoch. Prokuratura nigdy nie ogłosiła zarzutów Romanowi Giertychowi
Podejrzanych zatrzymano w październiku 2020 roku. Prokuratura nigdy nie zdołała jednak odczytać Giertychowi zarzutów (w tym uzupełnionych w 2021 roku). Mecenas najpierw zemdlał, gdy prokurator chciał to zrobić, potem wyjechał do Włoch. Po zmianie władzy, od 2024 roku – już jako poseł – nie stawiał się wzywany do prokuratury w charakterze podejrzanego. A kiedy raz (latem zeszłego roku) się stawił, to „odmówił udziału w czynnościach”.
Czytaj więcej
Prokuratura wycofała się z zarzutów wobec Romana Giertycha, obecnie posła KO. Śledztwo przeciwko niemu zostało umorzone. Powody mogą zaskakiwać.
Giertych przez cały czas kwestionował status podejrzanego, a tym, którzy mówili o nim „Roman G.”, groził pozwami – przeciwko prokuratorom skierował zawiadomienie i prywatny akt oskarżenia. Jednak nowy zespół lubelskich prokuratorów kierowany przez nowego śledczego, prok. Andrzeja Markowskiego, przez blisko rok nie miał wątpliwości, że zarzuty dla posła KO, działania na szkodę Polnordu, są zasadne. Teraz nagle je umorzył.
Ta kontrowersyjna decyzja zapewnia Giertychowi, który jest twarzą rządu Donalda Tuska w sprawie „rozliczeń PiS”, czyste konto. Nie ma przeszkód, by został wiceministrem sprawiedliwości – o czym się od dawna mówi. Sam Giertych triumfuje i dalej idzie w zaparte: „Po ponad 4 latach umorzono moją sprawę (a nie przeciwko mnie – red.). W tym czasie wiele razy sądy stwierdzały, że prokuratura, mimo osobistego zaangażowania szefa Prokuratury Regionalnej w Lublinie J. Ziarkiewicza, nie uprawdopodobniło popełnienia przeze mnie jakiegokolwiek przestępstwa. Temida triumfuje” – napisał na portalu X (pisownia oryginalna).