Kolejny diler ułaskawiony przez Andrzeja Dudę

Prezydent po raz trzeci wypuścił z więzienia osobę skazaną za ciężkie przestępstwo narkotykowe – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. – Nagromadzenie takich spraw jest co najmniej zastanawiające – komentuje europoseł KO.

Publikacja: 02.12.2024 17:05

Prezydent Andrzej Duda

Prezydent Andrzej Duda

Foto: PAP/Marcin Obara

20 listopada Andrzej Duda ułaskawił osobę, która – jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie prezydenta – była skazana za trzy przestępstwa: wprowadzenie do obrotu znacznej ilości środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, posiadanie substancji psychotropowych oraz prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.

Czytaj więcej

Joe Biden ułaskawił swojego syna Huntera. „Mam nadzieję, że Amerykanie zrozumieją”

Komunikat nie podaje, na jaką łączną karę została skazana. Jedno można przyjąć, że chodzi o sprawcę ciężkiego przestępstwa narkotykowego, bo za pierwszy ze wspomnianych czynów grozi do 12 lat więzienia. I to nie jest pierwszy raz, gdy Duda ułaskawia osobę skazaną za wprowadzenie do obrotu środków odurzających.

Kontrowersje wokół ułaskawienia skazanej za handel mefedronem Pauliny P. Kobieta pozuje w mediach społecznościowych  na celebrytkę

Po raz pierwszy podobny akt łaski zastosował 11 maja 2022 roku, co nagłośniła „Rzeczpospolita”. Prezydent zdecydował o warunkowym zawieszeniu wykonania kary na okres próby z ustanowieniem kuratora, czyli innymi słowy wypuścił z więzienia osobę skazaną za wprowadzenie do obrotu znacznej ilości substancji psychotropowej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Pisaliśmy wówczas, że decyzja może budzić kontrowersje, bo Duda skorzystał z tzw. trybu prezydenckiego, co oznacza, że sam zainicjował postępowanie, a decyzję podjął mimo negatywnej opinii sądu i prokuratora generalnego. Zaś jeszcze więcej wątpliwości na tę sprawę rzuciła publikacja „Faktu”.

Czytaj więcej

TK podważył ustawę uchwaloną bez Kamińskiego i Wąsika

Dziennik ten w czerwcu 2022 roku napisał, że ułaskawiona nazywa się Paulina P. i została skazana za handel mefedronem. Jak relacjonowała gazeta, w pierwszy konflikt z prawem weszła w 2010 roku, gdy skazano ją za kradzież w sklepie. Cztery lata później funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego trafili na ślad grupy przestępczej zajmującej się sprzedażą narkotyków na szeroką skalę, w którą zamieszana miała być cała rodzina Pauliny P. Na gorącym uczynku zatrzymano jej brata i partnera, a jak ustalili śledczy, sama Paulina P. sprzedała około 2 kilogramów narkotyku.

Jak pisał „Fakt”, kobietę skazano na dwa lat pozbawiania wolności w zawieszeniu, a karę odwieszono i Paulina P. trafiła za kraty, bo lekceważyła obowiązek kontaktów z kuratorem. Wówczas rozpoczęły się jej starania o ułaskawienie. Andrzej Duda swoją decyzję uzasadniał „względami humanitarnymi” i „bardzo trudną sytuacją rodzinną”. Zdaniem „Faktu” przeczą temu jednak relacje w mediach społecznościowych, zamieszczane przez kobietę, na których widać atrakcyjną blondynkę w luksusowych sceneriach.

Ja nawet, szczerze mówiąc, nie liczyłam na to, że mi się uda to ułaskawienie. Ale oczywiście adwokaci mi tłumaczyli, że jak najbardziej to jest właśnie dla takich spraw. Jak mi to przyszło pocztą, to płakałam ze szczęścia.

Paulina P. w rozmowie z „Faktem”

„Zdjęcia z wakacji w Meksyku i innych ciepłych krajach. Wystawne wesele w pięknych wnętrzach. Drogie ubrania, biżuteria, przystojny mąż. Już z pobieżnej analizy zdjęć Pauliny P. w portalach społecznościowych wynika, że jej się wiedzie, że to osoba dobrze sytuowana” – pisała gazeta. Zaś sama Paulina P. mówiła dziennikarzom, że jest matką dwójki dzieci, którymi nie miał się kto zająć na wolności, a kuratorka, która doprowadziła do odwieszenia kary, „ją nienawidzi”. – Akt łaski mi się należał – konkludowała.

Kolejne dwa ułaskawiania dilerów narkotykowych miały już miejsce przy pozytywnych opiniach sądów

Na niej lista ułaskawionych dilerów się nie kończy, bo kilka miesięcy później, 7 grudnia 2022 roku, Duda ułaskawił osobę skazaną za podobne przestępstwo: posiadanie znacznych ilości nowych substancji psychoaktywnych oraz udzielanie ich innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Znów odwiesił wykonywanie kary na okres próby, uzasadniając to „względami humanitarnymi”, w tym „bardzo trudną sytuacją rodzinną”. Różnica jest taka, że tym razem z wnioskiem o prawo łaski wystąpił prokurator generalny, a pozytywną opinię wydał sąd.

Podobnie jest w przypadku najnowszego ułaskawienia prezydenta: zdecydował się na nie przy pozytywnych opiniach dwóch sądów i wniosku prokuratora generalnego. Znów zdecydował się na warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności na okres próby z ustanowieniem dozoru kuratora sądowego, wyjaśniając, że kierował się „szczególnie trudną sytuacją rodzinną osoby skazanej”.

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, podejmując decyzję o skorzystaniu z prawa łaski, miał na uwadze względy humanitarne – szczególnie trudną sytuację rodzinną osoby skazanej, a także skazanie tylko w sprawie będącej przedmiotem postępowania ułaskawieniowego, bardzo dobrą opinię środowiskową, postawę po wyroku (zerwanie kontaktów ze środowiskiem przestępczym) i brak możliwości rozwiązania sytuacji w drodze zwykłego postępowania wykonawczego.

fragment uzasadnienia decyzji o ułaskawieniu

Andrzej Duda jest najrzadziej ułaskawiającym prezydentem, mimo to już trzy razy zdecydował się na ten akt wobec przestępców narkotykowych

Takie nagromadzenie decyzji Dudy w sprawie przestępców narkotykowych może budzić kontrowersje, bo jest on najrzadziej ułaskawiającym prezydentem w historii III RP. Do końca 2023 roku zastosował prawo łaski wobec zaledwie 130 osób. W czasach Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego liczbę takich aktów liczono w tysiącach, prezydent Lech Kaczyński ułaskawił 201 osób, zaś Bronisław Komorowski – 360. Prezydentury tych ostatnich – w odróżnieniu od Dudy – były tylko pięcioletnie.

Czytaj więcej

Andrzej Duda najrzadziej ułaskawiającym prezydentem

Dlaczego wśród ułaskawionych przez Dudę jest tylu przestępców narkotykowych? Zdaniem Kancelarii Prezydenta nie było ich wcale tak dużo. „Trzy komunikaty prasowe w ogólnej liczbie około 140 osób ułaskawionych przez prezydenta RP Andrzeja Dudę nie może być uznane za częste” – informuje nas kancelaria. Zaznacza, że „charakter czynu nie jest przedmiotem oceny w postępowaniu ułaskawieniowym, w którym badane są okoliczności i wydarzenia zaistniałe po wydaniu wyroku” i dodaje, że „nie jest uprawniona do udzielania szczegółowych informacji na temat toczących się i zakończonych postępowań o ułaskawienie”.

Po publikacji „Faktu” o szczegółach ułaskawienia Pauliny P. z kontrolą do Kancelarii Prezydenta weszli posłowie KO Michał Szczerba i Dariusz Joński, obecnie europosłowie, jednak nie udało im się uzyskać żadnych konkretnych informacji. Drugi z nich mówi dziś, że jest zaniepokojony tak częstym ułaskawianiem przez prezydenta przestępców narkotykowych. – Cały świat walczy z coraz bardziej zabójczymi środkami odurzającymi, a tymczasem nasz prezydent wpadł na pomysł hurtowego ułaskawiania osób, które zarabiają na handlu tym towarem, niszcząc ludziom życie. Jest to co najmniej zastanawiające – komentuje Joński.

20 listopada Andrzej Duda ułaskawił osobę, która – jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie prezydenta – była skazana za trzy przestępstwa: wprowadzenie do obrotu znacznej ilości środka odurzającego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, posiadanie substancji psychotropowych oraz prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.

Komunikat nie podaje, na jaką łączną karę została skazana. Jedno można przyjąć, że chodzi o sprawcę ciężkiego przestępstwa narkotykowego, bo za pierwszy ze wspomnianych czynów grozi do 12 lat więzienia. I to nie jest pierwszy raz, gdy Duda ułaskawia osobę skazaną za wprowadzenie do obrotu środków odurzających.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Przewodniczący NSZZ „Solidarność” odmówił Hołowni. „Strach dopinguje jeszcze bardziej”
Polityka
Były szef ABW zmuszony do odpowiedzi ws. Pegasusa. Grał z komisją w kotka i myszkę
Polityka
Przed Polską pół roku kampanii prezydenckiej. Na jakie błędy muszą uważać kandydaci?
Polityka
Raport o Nawrockim. KO ostro o „niebezpiecznych związkach" szefa IPN
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Polityka
Dariusz Joński i Michał Szczerba ujawnili "porażający" raport o Karolu Nawrockim. "Jarosław Kaczyński znał tę analizę, bo ją zlecił"
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska