Donald Trump planuje usunąć szefa FBI. Jego wybraniec chce „szukać spiskowców”

Prezydent-elekt Stanów Zjednoczonych Donald Trump zapowiedział, że chce, aby szefem FBI został były urzędnik ds. bezpieczeństwa narodowego Kash Patel. W ten sposób zasygnalizował zamiar usunięcia obecnego dyrektora biura, Christophera Wraya.

Publikacja: 01.12.2024 13:27

Kash Patel

Kash Patel

Foto: Rebecca Noble / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / AFP

rbi

Trump przygotowuje się w ten sposób do realizacji swojej zapowiedzi usunięcia Wraya – republikanina, którego mianował na stanowisko szefa FBI w 2017 roku. Jego 10-letnia kadencja w FBI wygaśnie w 2027 roku.

– Każdego dnia funkcjonariusze FBI pracują, aby chronić Amerykanów przed coraz większą liczbą zagrożeń. Dyrektor Wray skupia się na zadaniach FBI, ludziach, z którymi wykonujemy pracę, i ludziach, dla których wykonujemy pracę – skomentował rzecznik FBI.

Kash Patel wzywał do reformy FBI

Zgodnie z amerykańskim prawem, dyrektorzy FBI są mianowani na dziesięcioletnią kadencję, aby oddzielić pełnioną przez nich funckję od bieżącej polityki. Wray, którego Trump wybrał po zwolnieniu Jamesa Comeya w 2017 r. za kontrolę jego kampanii z 2016 r., był częstym celem ataków zwolenników Trumpa. To podczas kadencji Wraya FBI przeprowadziło zatwierdzone przez sąd przeszukanie posiadłości Trumpa w Mar-a-Lago w celu znalezienia tajnych dokumentów.

Czytaj więcej

Plany Trumpa na drugą kadencję: Zemsta na Bidenie, monitoring ciąż, masowe deportacje

Patel, który podczas pierwszej kadencji Trumpa doradzał zarówno dyrektorowi wywiadu narodowego, jak i sekretarzowi obrony, wzywał do radykalnych zmian w FBI. Był zaciekłym krytykiem biura, gdy badało ono powiązania między Rosją a kampanią prezydencką Donalda Trumpa w 2016 r.

Jak informuje agencja Associated Press, Patel od lat jest lojalnym sojusznikiem Trumpa. Sygnalizował w wywiadach i publicznych oświadczeniach, że chce radykalnie zreformować FBI i zmienić misję organizacji. Wzywał do drastycznego ograniczenia uprawnień agencji, a także do ścigania urzędników rządowych, którzy ujawniają informacje dziennikarzom.

Muzeum „głębokiego państwa” w siedzibie FBI

W wywiadzie udzielonym „Shawn Ryan Show” Patel obiecał oddzielić działalność wywiadowczą FBI od reszty zadań i zapowiedział, że zamknie siedzibę biura przy Pennsylvania Avenue w Waszyngtonie, a dzień później ponownie otworzy je jako muzeum „głębokiego państwa” (deep state).

– Zebrałbym siedem tysięcy pracowników, którzy pracują w tym budynku, i wysłałbym ich w głąb Ameryki, aby ścigali przestępców — dodał.

Będziemy ścigać ludzi w mediach, którzy kłamali na temat obywateli amerykańskich, którzy pomogli Joe Bidenowi sfałszować wybory prezydenckie

Kash Patel

W innym wywiadzie powiedział, że on i jego współpracownicy „pójdą i znajdą spiskowców nie tylko w rządzie, ale także w mediach”. – Będziemy ścigać ludzi w mediach, którzy kłamali na temat obywateli amerykańskich, którzy pomogli Joe Bidenowi sfałszować wybory prezydenckie – powiedział Patel, odnosząc się do wyborów prezydenckich w 2020 r., które według Trumpa i części jego zwolenników nie zostały przeprowadzone uczciwie (czego obóz 45. prezydenta nie udowodnił).

Patel zeznawał również na rozprawie sądowej w Kolorado, podczas której Trump dążył do unieważnienia wyników wyborów z 2020 r. Sąd ocenił później, że Patel „nie był wiarygodnym świadkiem” w tej sprawie.

Były doradca dyrektora wywiadu narodowego napisał też serię książek dla dzieci pt. „Plot against the King” („Spisek przeciwko królowi”). Trump przedstawiony jest tam jako szlachetny król, a autor jest główną postacią odkrywającą spisek przeciwko monarsze, czarnymi charakterami są zaś przedstawiciele elit i mediów.

Polityka
Europa przesuwa się w trzech kluczowych obszarach. Trumpizacja i jej granice
Polityka
Czy Ukraina to Europa? Nie tylko Włosi mają wątpliwości. Wyniki badań
Polityka
Donald Trump zmienia Europę
Polityka
Donald Trump nakazuje agencjom rządowym współpracować z Elonem Muskiem i zwalniać
Polityka
Putin nie chce przepraszać, Azerbejdżan nie chce ustąpić