Immunitety Marcina Romanowskiego i Tomasza Grodzkiego. Szef klubu KO: Nie można porównywać

Politycy PO sprzeciwiali się wnioskowi o uchylenie immunitetu Tomaszowi Grodzkiemu (PO), popierają wniosek o uchylenie immunitetu Marcinowi Romanowskiemu z Suwerennej Polski. - Tutaj znaku równości żadnego nie można absolutnie stawiać - skomentował w Polsat News szef klubu KO Zbigniew Konwiński.

Publikacja: 04.07.2024 10:13

Poseł KO Zbigniew Konwiński

Poseł KO Zbigniew Konwiński

Foto: PAP/Rafał Guz

zew

W środę prokuratorzy Prokuratury Krajowej w asyście policji weszli do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa. Funkcjonariusze siłą otworzyli szafę pancerną. - To napaść na konstytucyjny organ państwa - komentował poseł klubu PiS Sebastian Kaleta (Suwerenna Polska).

Policja w siedzibie KRS

Przewodnicząca KRS Dagmara Pawełczyk-Woicka w mediach społecznościowych pisała o siłowym wejściu, opublikowała także fotografię, na której widać zniszczoną szafę pancerną. Rzeczniczka Prokuratora Generalnego Anna Adamiak mówiła, że działania w siedzibie KRS nie mają nic wspólnego z Radą i że chodziło o dokumenty rzeczników dyscyplinarnych.

Czytaj więcej

Prokuratura otwiera szafę sędziego Radzika. Przeszukanie w budynku KRS

O sprawę w czwartek rano w Polsat News pytany był szef klubu Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Konwiński. Ocenił, że akcja nie była "przegięciem". - Bo to nie my robimy. My stworzyliśmy tylko mechanizmy, żeby wymiar sprawiedliwości mógł robić swoje, żeby mógł działać. My nie jesteśmy od tego, żeby zastępować wymiar sprawiedliwości. Ale rozumiem te nerwowe reakcje polityków PiS, kiedy przychodzi po nich prawdziwe prawo i prawdziwa sprawiedliwość - powiedział.

Zbigniew Konwiński: Politykom PiS żal sejfu

- Wybory 15 października były m.in. o tym, żeby politycy nie zajmowali się wymiarem sprawiedliwości - dodał polityk KO, nie wspominając, że prokuratorem generalnym jest senator KO Adam Bodnar. - Po to szliśmy do wyborów, żeby wymiar sprawiedliwości oddzielić od władzy politycznej. To się m.in. dzieje w tej chwili, a dotyka to polityków PiS, no bo im się wydawało, że przez całe lata będą bezkarni - mówił Konwiński.

- Politykom PiS żal tego sejfu, a nie było żal wielu ludzi, których skrzywdzili przez ostanie lata swoich rządów, kiedy bezpodstawnie ludzi pomawiano, kiedy inwigilowano konkurentów politycznych. Wtedy im nie było nikogo żal, a dziś im żal jest szafy - dodał poseł formacji kierowanej przez Donalda Tuska.

Sprawa immunitetu Marcina Romanowskiego...

W środę sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych, w której większość mają posłowie koalicji KO-TD-Lewicy, pozytywnie zaopiniowała wniosek o uchylenie immunitetu posłowi Suwerennej Polski Marcinowi Romanowskiemu, byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Zbigniew Konwiński był w Polsat News pytany, czy podczas głosowania w sprawie uchylenia immunitetu Romanowskiemu nie zadrży mu ręka. - Nie - odparł szef klubu KO. - Ja nie rozstrzygam w takim głosowaniu ani żaden poseł nie będzie rozstrzygał, czy pan Romanowski jest winny, czy pan Romanowski powinien trafić do aresztu, o tym będzie na końcu decydował sąd niezależny od władzy politycznej - dodał.

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński o liście do Zbigniewa Ziobry: Wynik czegoś, co się zdarza w każdej kampanii

- Tak naprawdę PiS-owcy powinni się cieszyć, że my jesteśmy za tym, żeby wymiar sprawiedliwości był niezależny od władzy politycznej, bo gdybym ja miał decydować, to wiem, jaka by to była decyzja. Ale my tak naprawdę wydajemy zgodę na działanie wymiaru sprawiedliwości i na końcu wymiar sprawiedliwości zdecyduje, sąd zdecyduje i powiem to, co słyszałem przez wiele ostatnich lat: uczciwi nie mają się czego bać - mówił poseł.

...i Tomasza Grodzkiego

Prowadzący program zwrócił Konwińskiemu uwagę, że wniosek o uchylenie immunitetu byłemu już marszałkowi Senatu Tomaszowi Grodzkiemu (PO) w 2023 r. nie został nawet poddany pod głosowanie, bo KO to zablokowała. Chodziło o śledztwo dotyczące wyłudzania pieniędzy od pacjentów za operacje przeprowadzane w ramach państwowej służby zdrowia - proceder ten miał mieć miejsce w latach 2008-2019. Po zmianie rządu, w lutym 2024 r., nowe kierownictwo Prokuratury Regionalnej w Szczecinie wycofało wniosek o uchylenie immunitetu Grodzkiemu.

Czytaj więcej

Prokuratura wyjaśnia, dlaczego chce aresztowania posła Suwerennej Polski

- Ale spójrzmy na to, jak to postępowanie wyglądało wobec pana Grodzkiego. To poszukiwanie jakichś ludzi głównie przez funkcjonariuszy PiS z TVP jeszcze wtedy. Były osoby, które zeznawały, że próbowano na nich wymusić konkretne zeznania wobec Tomasz Grodzkiego. Tutaj znaku równości żadnego nie można absolutnie stawiać - skomentował szef klubu KO.

- Mamy pana Romanowskiego... nawet jeżeli nie znamy akt tej sprawy, to przecież znamy nagrania, które zostały upublicznione, wiemy, co na tych nagraniach było - było dysponowanie środkami publicznymi jeszcze przed konkursami tak naprawdę, dopasowywano konkursy do konkretnych podmiotów, które miały otrzymać środki publiczne. Sam ten fakt mi wystarczy, żeby bez żadnych wątpliwości głosować za uchyleniem immunitetu panu Romanowskiemu - mówił.

Zbigniew Konwiński nie zgodził się z opinią, że władza PiS broniła swoich, a władza Platformy broni swoich. - Nie nie, absolutnie, tutaj symetryzmu żadnego absolutnie nie ma - powiedział.

Polityka
Jarosław Kaczyński zwraca się o wsparcie finansowe PiS do "obywateli, którzy nie chcą być poddanymi"
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Polityka
Były prezes Sieci Badawczej Łukasiewicz zdradza kulisy swojego odwołania. Od ministra miał usłyszeć pogróżki
Polityka
Adrian Zandberg: Jeśli wygra Trump, Europa szybciej musi stanąć na własnych nogach
Polityka
Przemysław Czarnek: W PiS ciągle trwają poszukiwania kandydata. Spełniam dwa warunki, z trzecim mam jakiś problem
Materiał Promocyjny
Strategia T-Mobile Polska zakładająca budowę sieci o najlepszej jakości przynosi efekty
Polityka
Warszawa patrzy na Waszyngton. Co zmienią wybory w USA?