Populistyczno-prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) traci poparcie wśród wyborców w Niemczech. Według sondażu przeprowadzanego przez instytut Insa dla „Bild am Sonntag” partia otrzymałaby 19 proc. głosów w następnych wyborach do Bundestagu. To o jeden punkt procentowy mniej niż w poprzednim tygodniu i najniższy wynik od czerwca 2023 roku.
To jednak prawie dwukrotnie więcej niż w wyborach parlamentarnych jesienią 2021 roku. Wtedy na AfD zagłosowało ponad 10 proc. wyborców.
Lepsze notowania niż SPD i Zieloni
Według najnowszego sondażu partie chadeckie CDU i CSU pozostają zdecydowanie najsilniejszą siłą, ciesząc się poparciem 31 proc. wyborców (wzrost o jeden punkt procentowy). W dalszym ciągu daleko od wspólnej większości byłyby partie koalicji rządowej. SPD popiera obecnie 14 proc. wyborców (minus jeden punkt procentowy), Zielonych – bez zmian –13 proc, z kolei FDP z poparciem 4 proc. nie pokonałaby pięcioprocentowego progu wyborczego i nie weszłaby do parlamentu.
Czytaj więcej
Jeszcze nigdy tak potężna fala demonstracji nie była skierowana przeciwko legalnie działającej partii politycznej. Ale AfD może na tym zyskać.
Jak wynika z sondażu, niedawno utworzona partia Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW), której notowania rosną, zyskałaby 8 proc. głosów. Z kolei partia Lewica nie weszłaby do Bundestagu (3 proc.), podobnie jak Wolni Wyborcy.