Gujana: nowa wojna Putina?

Bliski sojusznik Kremla, prezydent Wenezueli Nicolas Maduro przyspiesza przygotowania do inwazji wschodniego sąsiada. To może być sposób Rosji na odciągniecie uwagi świata od Ukrainy.

Publikacja: 07.12.2023 17:47

Nicolas Maduro

Nicolas Maduro

Foto: AFP

Wydarzenia w Caracas nabierają tempa. Ledwie w weekend odbyło się referendum, w którym rzekomo 95 proc. głosujących poparło inkorporację wielkiej jak pół Polski (160 tys. km kw) części Gujany o nazwie Essequibo a już autorytarny przywódca kraju mianował dowódcę tego, co ma się stać nową prowincją Wenezueli. Będzie nim generał Alexis Rodriguez Cabello. Część wojska została przesunięcia na wschodnią granicę kraju. 

Sam Maduro, były kierowca autobusu, który kontynuuje dzieło swojego poprzednika Hugo Chaveza doprowadzenia do kompletnej ruiny Wenezueli, pokazał nową oficjalną mapę państwa już z Essequibo. Dał też koncernom naftowym, które zaczęły wydobycie ropy na spornym terenie, trzy miesiące na wycofanie się.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Ukraiński politolog: Stany Zjednoczone już nie są sojusznikiem Ukrainy
Polityka
Trump znowu atakuje Zełenskiego. Prezydent USA mówi o „najgorszym oświadczeniu”
Polityka
Przyszły kanclerz Niemiec przedstawił swoją teorię na temat kłótni Trumpa z Zełenskim
Polityka
Kreml patrzy na Europę i nie wierzy w swoje szczęście
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Polityka
Jędrzej Bielecki: Trump niechcący może stać się ojcem jedności europejskiej
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”