– Mołdawia wychodzi z tej postsowieckiej przestrzeni, którą przede wszystkim charakteryzuje to, że Kreml odmawia prawa do suwerenności i niepodległości krajom, jakie się w niej znalazły – mówi parlamentarzysta Oazu Nantoi z rządzącej Partii Akcji i Solidarności.
Szef parlamentu Igor Grosu już ogłosił, że kraj opuści Międzyparlamentarne Zgromadzenie Wspólnoty Niepodległych Państw. Jednocześnie rząd wypowiedział kilka porozumień podpisanych w ramach WNP, m.in. o wymianie informacji o wspólnej granicy. – Ponieważ Ukraina także opuszcza WNP, pojęcie „wspólna granica” traci sens – powiedziała szefowa MSW Anna Rewenko.