Marin, która pojawiła się na okładkach magazynów "Vogue" i "Time", jest uważana przez millenialsów na całym świecie za symbol przywódczyni nowego typu.
Jednak w Finlandii Marin mierzy się z krytyką w związku z polityką gospodarczą jej centrolewicowego rządu, która doprowadziła do zwiększenia zadłużenia publicznego. Premier Finlandii była też bohaterką afery, gdy upubliczniono nagrania z imprez, w których brała udział wraz z przyjaciółmi, m.in. na terenie rezydencji szefowej fińskiego rządu.
Czytaj więcej
Zachwyty polskich mediów i komentatorów związane z zachowaniem Sanny Marin świadczą o postępującym zidioceniu. Ktoś naprawdę uważa, że premier powinien organizować imprezy z gołymi biustami i chwalić się tym w sieci?
Marin przekonuje, że wydatki na edukację i ochronę zdrowia są kluczowe jeśli chodzi o zapewnienie rozwoju gospodarczego kraju. Jej przeciwnicy polityczni, Petteri Orpo, lider centroprawicowej Partii Koalicyjnej Narodowej i Riikka Purra, lider Partii Finów, wzywają do cięcia wydatków i zaciskania pasa, aby naprawić stan finansów publicznych.
Wszystkie te trzy partie idą łeb w łeb w sondażach wyborczych - ostatni daje Partii Koalicji Narodowej 19,8 proc., a Socjaldemokratyczna Partia Finlandii i Partia Finów - po 19,2 proc. poparcia.