Na początku Gwiazdowski był pytany, czy zarabiający więcej - osoby takie jak np. Robert Lewandowski - powinny być bardziej opodatkowane.
- Jak ktoś więcej zarabia, to więcej powinien zapłacić, to jest normalne. Nie jestem zwolennikiem podatku pogłównego, tylko proporcjonalnego. Jak ktoś zarabia dziesięć razy więcej od kogoś innego, to niech dziesięć razy więcej zapłaci. Problem polega na tym, że niektórzy uważają, że jak ktoś zarabia dziesięć razy więcej to powinien 12 razy więcej zapłacić, albo nawet 15 razy więcej zapłacić. I tu zaczynają się problemy, bo żeby taki system wprowadzić wszystkich trzeba inwigilować, sprawdzać dokładnie obywateli. Gdybyśmy nie mieli progresji podatkowej, moglibyśmy podatki pobierać u źródła - mówił Gwiazdowski.
Czytaj więcej
"Jak Pani/Pana zdaniem zmieni się sytuacja ekonomiczna Pani/Pana rodziny w 2023 roku?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
Komentator dodał, że podatki w Polsce należałoby pobierać "jak za Gierka". - Wtedy nie było podatku progresywnego, podatki pobierano u źródła - wyjaśnił.