Po ostatnich atakach dronami i rakietami na cele cywilne w Ukrainie kanclerz Niemiec Olaf Scholz oskarżył Rosję o „taktykę spalonej ziemi”. Jednak i ona nie pomoże Rosji w wygraniu tej wojny – powiedział Scholz w czwartkowym (20.10.2022) oświadczeniu rządu w niemieckim parlamencie. – To tylko wzmacnia determinację i wytrwałość Ukrainy i jej partnerów. W końcu rosyjski terror bombowy i rakietowy to akt desperacji, tak jak mobilizacja rosyjskich mężczyzn na wojnę – powiedział Scholz.
„Putin przegra”
Napastnicza wojna Rosji z Ukrainą i związany z nią kryzys wzmocnią Europę – uważa kanclerz Niemiec. Wojenny kurs prezydenta Rosji Władimira Putina przeciwko Ukrainie i całemu wolnemu światu poniesie klęskę – powiedział Scholz. – Ukraina, Niemcy i Europa wyjdą z tej próby wytrzymałości silniejsze, bardziej zjednoczone i niezależne.
Podczas gdy w Rosji kreatywność i protesty są karane, w Niemczech otwarte debaty, wolne media i krytyka publiczna wielokrotnie dostarczały impulsów do zmian i postępu. – Putin i jego zwolennicy dramatycznie nie doceniają tej siły – zaznaczył kanclerz.
Scholz ponownie obiecał Ukrainie wsparcie tak długo, jak długo będzie to konieczne. Do wiosny Niemcy wyszkolą całą ukraińską brygadę liczącą nawet 5 tys. żołnierzy. Przypomniał także, że ministrowie spraw zagranicznych uzgodnili w poniedziałek nową misję szkoleniową dla ok. 15 tys. ukraińskich żołnierzy. Jedna z dwóch kwater głównych tej misji będzie się znajdować w Niemczech.