Rosja bez ustawy o ochronie wiary, patriotyzmu, rodziny

Z powodu gwałtownego sprzeciwu artystów rosyjskie Ministerstwo Kultury przerwało w poniedziałek przygotowywanie prezydenckiego dekretu o ochronie „tradycyjnych wartości”

Publikacja: 14.02.2022 15:03

Ministerstwo obrony Rosji

Ministerstwo obrony Rosji

Foto: AFP

„Koniecznym jest wypracowanie nowych podejść do przygotowania dokumentu” – wyjaśniał resort niczego nie wyjaśniając.

Projekt nowego prawa „Podstawy państwowej polityki w sprawie ochrony i wzmocnienia tradycyjnych rosyjskich wartości duchowo-moralnych” powstał jeszcze w grudniu i przewidywał m.in. powołanie czegoś w rodzaju instytucji cenzury. Byłby to międzyresortowy komitet kontrolujący to, jakie imprezy kulturalne odbywają się w Rosji i na ile odpowiadają one nowemu prawu, czyli wzmacnianiu tradycyjnych wartości.

Czytaj więcej

Rosja wzmacnia tradycję cenzurą

- Geopolityczni przeciwnicy świadomie atakują nasze wartości. Przy tym to nie jest żadna tajemnica: USA wydzielają dziesiątki miliardów dolarów na próby przeformatowania świadomości Rosjan – przekonywał twórca projektu, były wiceminister kultury Władimir Aristarchow.

W dokumencie znalazło się 11 wartości, które powinny być chronione, m.in. silna rodzina, służenie ojczyźnie ale też miłosierdzie, kolektywizm, moralne ideały i priorytet duchowego nad materialnym. Ich wrogami zaś są „terroryści, ekstremiści, USA i ich sojusznicy, międzynarodowe korporacja, organizacje pozarządowe”.

- Świat ginie, na naszych oczach trwa agonia zachodniego świata. On jest zdechrystianizowany, zdemonizowany (chodzi chyba o wiarę w demony - red.), sprzedał swe ideały. W Rosji to nie przejdzie! – zapewniał aktor Nikołaj Buraljew, jednocześnie deputowany parlamentu, wspierający projekt.

Ale nowy dokument natknął się na znaczną krytykę. Najpierw sprzeciwiła mu się cerkiew prawosławna wskazując, że nie ma w nim wzmianki o Bogu lub „wierze religijnej”. Dokument wyłożony na rządowym portalu informacji prawnej doprowadził do prawdziwej wojny internetowej. Pod takimi projektami zazwyczaj pojawia jedynie kilkanaście "polubień" lub wyrazów dezaprobaty. Tymczasem za nim opowiedziało się ponad 100 tys. głosujących, a przeciw - ponad 70 tys. Statystyk Siergiej Szpilkin przeanalizował przebieg głosowania i doszedł do wniosku, że brały w nim udział „boty internetowe”, z obu stron, ale rządowa okazała się skuteczniejsza.

W dokumencie znalazło się 11 wartości, które powinny być chronione, m.in. silna rodzina, służenie ojczyźnie ale też miłosierdzie, kolektywizm, moralne ideały i priorytet duchowego nad materialnym

W „realu” ostro sprzeciwiło się projektowi środowisko teatralne. Kilkunastu dyrektorów teatrów, głównie moskiewskich, wystąpiło z listami otwartymi krytykującymi dokument i wskazującymi, że doprowadzi on wprost do powstania cenzury. „Przypomina te straszne czasy, gdy (słynnego kompozytora) Dmitrija Szotakowicza oskarżono o to, że tworzy 'chaos zamiast muzyki' (tytuł artykułu w 'Prawdzie', z 1936 roku, przypisywany Józefowi Stalinowi - red.), gdy prześladowano 'kosmopolitów', wielkich twórców naszego teatru i nauk humanistycznych. Strach artystów teatralnych związany jest z tym, że rozpoznana i dosłownie zastosowana retoryka władz odsyła nas wprost do roku 1949” – napisała krytyk teatralna Marina Dmitriewskaja.

– Urzędnicy lubią ciszę, nie lubią ostrych protestów – mówił jeden z moskiewskich publicystów, tłumacząc dlaczego nowe prawo zostanie zamiecione pod dywan. I tak się stało.

Polityka
Ameryka straszy cłami. Latynosi: prawdziwy priorytet Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Polityka
Sankcje wobec Rosji przedłużone. UE spiera się o rosyjskie aktywa
Polityka
Łukaszenko i jego przyjaciele. Kto zadzwonił z gratulacjami do Mińska?
Polityka
Lider CDU skorzysta z głosów AfD? Chodzi o granice Niemiec
Materiał Promocyjny
Suzuki Vitara i S-Cross w specjalnie obniżonych cenach. Odbiór od ręki
Polityka
Partia Finów idzie do wyborów, by usunąć ze szkół „perwersję”
Materiał Promocyjny
Wojażer daje spokój na stoku