Szef MEN o marszach równości: budzą ogromny opór

Marsze wywoływane przez środowiska próbujące forsować niestandardowe zachowania seksualne budzą ogromny opór. Warto się zastanowić, czy tego typu imprezy powinny być organizowane - powiedział TVN24 minister edukacji Dariusz Piontkowski, odnosząc się do incydentów podczas Marszu Równości w Białymstoku.

Aktualizacja: 22.07.2019 06:31 Publikacja: 21.07.2019 22:26

W Marszu Równości w Białymstoku wzięło udział ok. 800 osób

W Marszu Równości w Białymstoku wzięło udział ok. 800 osób

Foto: AFP

zew

Ok. 800 osób wzięło udział w pierwszym Marszu Równości w Białymstoku. Sobotnią imprezę kilkakrotnie próbowali zablokować chuligani, którzy wznosili ordynarne okrzyki, a w idących rzucali kamieniami, racami i jajkami. Interweniowała policja, używając m.in. gazu. 25 osób zostało zatrzymanych.

- Tego typu marsze, wywoływane przez środowiska próbujące forsować niestandardowe zachowania seksualne, budzą ogromny opór, nie tylko na Podlasiu, ale także w innych częściach Polski - powiedział TVN24 minister edukacji Dariusz Piontkowski.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Polityka
Rafał Chwedoruk: Wojna w Ukrainie nie jest dla Donalda Trumpa szczególnie ważna
Polityka
„Stało się niedobrze”. Jarosław Kaczyński ocenia spięcie w Białym Domu. Mówi o empatii dla Ukrainy
Polityka
Prezydent Andrzej Duda o spięciu w Białym Domu: Wołodymyr Zełenski przesadził, a Donalda Trumpa nie zmienimy
Polityka
„Gigantyczny paradoks”. Prof. Chwedoruk: Część Europy postawiła na kontynuację wojny na Ukrainie
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Polityka
Nawrocki krytykuje Zełenskiego. „Zachowuje się nieprzyzwoicie wobec Polski”
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”