Sportowy życiorys ma bez zarzutu. Nawet jeśli ktoś mało interesował się wioślarstwem wie, że razem z Michałem Jelińskim, Markiem Kolbowiczem i Konradem Wasielewskim rządzili przez pięć lat w swej specjalności.
Czwórka podwójna z Korolem jako szlakowym zdobywała mistrzostwo świata w Gifu (2005), Eton (2006), Monachium (2007) i Poznaniu (2009). Tę niezwykłą serię sukcesów ozdobili złotem olimpijskim w Pekinie.
Adam Korol medali zdobył więcej – w czwórce w MŚ w Sewilli 2002 srebro i brąz w Mediolanie (2003), w dwójce podwójnej był trzeci (z Kolbowiczem) już w 1998 roku w Kolonii. Dopisywać do tych sukcesów można tytuły w mistrzostwach Europy, mistrzostwach Polski, wygrane regaty Pucharu Świata, starty w pięciu igrzyskach olimpijskich (od Atlanty po Londyn).
Poza sportem też ma osiągnięcia – praca naukowa i dydaktyczna w Zakładzie Teorii Sportu gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego. Był też wicedyrektorem szkoły sportowej (specjalność – klasy wioślarskie). Zakończył karierę wyczynową w 2013 roku i płynnie przeszedł do nowej pasji – amatorskiego biegania. Maratony pokonuje w czasie poniżej trzech godzin.
W 2010 roku został członkiem honorowego komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego, był w podobnym komitecie przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi. Karierę polityczną proponowano mu jeszcze przed igrzyskami w Londynie, wtedy odmówił. Pytany kiedyś o program działania, gdyby został ministrem sportu odpowiedział, że nie planuje nim zostać, ale jeśli już, to oddzieliłby sport od turystyki.