Ministerstwo Finansów opublikowało projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Chce je dostosować do przepisów o kasowym PIT. Zmiana dotyczy zasad wyceniania spisu z natury (remanentu).
Jak kasowy PIT wpłynie na spis z natury
Przypomnijmy, że kasowy PIT to rozliczenie z fiskusem po otrzymaniu zapłaty od kontrahenta. Wtedy dopiero musimy wykazać przychód. Ale przedsiębiorca, który się zdecyduje na kasową metodę, konsekwentnie będzie musiał ją stosować także do kosztów. Czyli zaksięguje je dopiero wtedy, gdy zapłaci dostawcy.
Trzeba będzie to uwzględnić przy wycenie spisu z natury – wskazuje Ministerstwo Finansów. Przypomina, że remanentem są objęte też towary, za które jeszcze nie zapłacono. Przy kasowej metodzie nie będą one mogły jednak być zaksięgowane po stronie kosztów. Nowy przepis w rozporządzeniu pozwoli na pomniejszenie spisu z natury o wartość ujętych w nim towarów, które w danym roku nie zostały zaksięgowane – pisze Ministerstwo Finansów w uzasadnieniu do projektu.
O wpływie remanentu na dochód z działalności gospodarczej stanowi art. 24 ust. 2 ustawy o PIT. Wynika z niego, że jeśli remanent końcowy jest wyższy niż początkowy, dochód powiększa się o różnicę. Jeśli wyższy jest początkowy, dochód pomniejszamy. W spisie z natury uwzględniamy towary handlowe, materiały (surowce) podstawowe i pomocnicze, półwyroby, produkcję w toku, wyroby gotowe, braki i odpadki.
Czytaj więcej
Nowa metoda rozliczeń jest skomplikowana i ma wiele ograniczeń. Może nie być chętnych.