Wynagrodzenie za ekspertyzę to przychód z praw autorskich

Wynagrodzenie za specjalistyczną opinię dla rolników biorących udział ?w unijnym programie to przychód z praw majątkowych.

Publikacja: 08.01.2014 08:59

Osoba, która nie prowadzi działalności gospodarczej, nie musi płacić zaliczek na podatek w trakcie roku, jeśli wynagrodzenie dostaje od osób fizycznych. Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Łodzi.

Wystąpił o nią mężczyzna udzielający porad rolnikom zainteresowanym przystąpieniem do Programu Rolno-Środowiskowego (ma on zachęcić ich do stosowania ekologicznych sposobów produkcji). Przy ubieganiu się o dofinansowanie konieczna jest ekspertyza. Aby ją wykonać, trzeba przeprowadzić badania terenowe na łąkach (w różnych porach dnia i nocy). Potrzebna jest do tego dogłębna wiedza z biologii i ekologii oraz długoletnie doświadczenie. Przykładowo elementem opinii jest inwentaryzacja zgrupowania gatunków ptaków na badanej łące.

Po zakończeniu badań sporządzony zostaje dokument zawierający opis istniejących siedlisk ptaków z ewentualnymi zaleceniami działań w kierunku ich poprawy, diagnozę ornitologiczną, mapy użytkowania łąki oraz dokumentację fotograficzną. Ekspertyza przekazywana jest rolnikowi protokołem zdawczo-odbiorczym i po uiszczeniu honorarium wystawiany jest rachunek. Na jej podstawie można zakwalifikować teren do unijnego programu i ubiegać się o dofinansowanie.

Jak rozliczać wynagrodzenie eksperta? W urzędzie dowiedział się, że powinien założyć firmę i opodatkować jak przedsiębiorca. Izba skarbowa uważa jednak inaczej. Jej zdaniem wynagrodzenie eksperta należy zakwalifikować do przychodów z praw majątkowych.

Ustawodawca do tego źródła zalicza w szczególności przychody z praw autorskich i praw pokrewnych, praw do projektów wynalazczych, topografii układów scalonych, znaków towarowych i wzorów zdobniczych, w tym również z odpłatnego ich zbycia.

Honorarium za ekspertyzę jest właśnie przychodem z praw autorskich. Spełnia ona bowiem przesłanki utworu określone w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Jest twórcza, niepowtarzalna, ma indywidualny charakter. Także załączniki to ?m.in. autorskie mapy i fotografie.

Fiskus podkreślił, że przychody z tytułu korzystania przez twórców z praw autorskich albo rozporządzania tymi prawami występują wówczas, gdy spełnione są dwie przesłanki. Po pierwsze, konieczne jest wystąpienie przedmiotu praw majątkowych w postaci utworu. Po drugie zaś osiągnięty przychód musi być bezpośrednio związany z korzystaniem z określonych praw autorskich albo rozporządzaniem nimi. W opisanej sytuacji te warunki są spełnione.

Ekspert pytał jeszcze o sposób płacenia zaliczek na podatek. Zdaniem izby skarbowej, jeśli wynagrodzenie jest uzyskiwane od osób fizycznych (czyli bez pośrednictwa płatnika), to nie ma obowiązku ich odprowadzania. Przychody wykazuje się dopiero w zeznaniu rocznym.

—Przemysław Wojtasik

numer interpretacji IPTPB1/415-552/ 13-5/DS

Osoba, która nie prowadzi działalności gospodarczej, nie musi płacić zaliczek na podatek w trakcie roku, jeśli wynagrodzenie dostaje od osób fizycznych. Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Łodzi.

Wystąpił o nią mężczyzna udzielający porad rolnikom zainteresowanym przystąpieniem do Programu Rolno-Środowiskowego (ma on zachęcić ich do stosowania ekologicznych sposobów produkcji). Przy ubieganiu się o dofinansowanie konieczna jest ekspertyza. Aby ją wykonać, trzeba przeprowadzić badania terenowe na łąkach (w różnych porach dnia i nocy). Potrzebna jest do tego dogłębna wiedza z biologii i ekologii oraz długoletnie doświadczenie. Przykładowo elementem opinii jest inwentaryzacja zgrupowania gatunków ptaków na badanej łące.

Prawo w Polsce
Będzie żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Podano termin
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce