Aktualizacja: 22.09.2018 16:26 Publikacja: 21.09.2018 01:01
Przystąpienie Polski do NATO i Unii Europejskiej było celem, który mało kto kwestionował. Dopiero potem posypała się nam, obywatelom, wizja naszego kraju. Na zdjęciu: referendum w sprawie członkostwa w UE, czerwiec 2003 r.
Foto: PAP
Plus Minus: Prowadzi pani na Uniwersytecie Warszawskim wykłady o polskiej scenie politycznej po 1989 roku. Co pani mówi studentom?
Anna Materska-Sosnowska: Przede wszystkim, że nasza scena polityczna nie różni się specjalnie od sceny w krajach Europy Zachodniej. Rozwijała się prawidłowo, ale nie uniknęła zagrożeń i pułapek, że wbrew pozorom nie ma na niej ani wielkich zaskoczeń, ani wstrząsów. A także, że to, co nastąpiło w 1989 roku, czyli rozpad bloku opozycyjnego i powstanie wielu partii politycznych, było naturalne i w wielu krajach postkomunistycznych scena polityczna kształtowała się w podobny sposób.
Akt o sztucznej inteligencji to pierwsza próba kompleksowego uregulowania AI na świecie. W jaki sposób unijne przepisy wpłyną na rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji w Europie i poza nią?
„Nowy świat na Marsie” Roberta Zubrina należy czytać wraz z wcześniejszą książką „Czas Marsa”, która ukazała się w połowie lat 90. A to w celu odnotowania zmian, jakie nastąpiły w astronautyce w ciągu ostatnich 30 lat.
„Abalone Go” to podróżna wersja klasycznej gry logicznej.
Poezja Zdzisława Lipińskiego jest zdyscyplinowana i skondensowana. Bardziej uwydatnia ciszę, przeciwwagę dla rozgadanej kultury masowej.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
„Viva Tu” to pierwsza płyta Manu Chao od 17 lat. Artysta wynagradza nam oczekiwanie z nawiązką.
Choć PiS i Konfederacja mogłyby razem uzyskać większość w Sejmie, ich elektoraty różnie postrzegają perspektywę wspólnych rządów - wynika z sondażu, przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla „Super Expressu”.
Sejm przyjął zmianę w swoim regulaminie, by wyeliminować skracanie terminów prac nad projektami, co było plagą za rządów PiS. Od tamtego czasu sam zrobił już to niemal 30 razy – wynika z szacunków „Rzeczpospolitej”.
Sukces - i to przygniatający - Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z Radosławem Sikorskim o nominację KO na prezydenta nie jest żadnym zaskoczeniem. Ale to dopiero początek drogi prezydenta Warszawy do Pałacu Prezydenckiego.
Ekspercka komisja opiniuje planowane zakupy zabytkowych obiektów do muzeów, które podlegają Ministerstwu Kultury. Dotychczas pozwoliła na zakup 41 obiektów, ale nie bezwarunkowo.
Ośrodek Karta, który powstał w czasach PRL, apeluje o kupowanie swoich wydawnictw. To może pomóc przetrwać tej zasłużonej dla Polski instytucji.
- Te prawybory pomogły w tym, żeby budować w sobie tę twardość na nowo - mówił po uzyskaniu partyjnej nominacji na kandydata w wyborach prezydenckich Rafał Trzaskowski, który pokonał w prawyborach w KO Radosława Sikorskiego. Szef MSZ oświadczył, że uznaje wyniki głosowania.
- Politycy innych ugrupowań pytali mnie, czy mogliby zagłosować w tych prawyborach - żartował Donald Tusk, ogłaszając wynik wewnętrznego głosowania. „Dziękuję! Ruszamy. Po zwycięstwo!” - napisał Trzaskowski. Jego kandydaturę komentują też politycy innych partii.
Rozstrzygnięte zostały prawybory w Koalicji Obywatelskiej, w której prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i szef MSZ Radosław Sikorski ubiegali się o partyjną nominację do startu w wyborach prezydenckich w 2025 r. Zwycięzca uzyskał ponad 74 proc. spośród 22 tys. głosów.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas