Nad dachami makiety

Paryż, stolica Francji, wielomilioowa, tętniąca życiem aglomeracja i atrakcja turystyczna. Dla poetów to miasto miłości, dla turystów królestwo francuskiej kuchni, mody i architektury, choć ostatnio również krwawych zamachów terrorystycznych i demonstracji. Mimo swoich problemów ten malowniczy moloch nie przestaje fascynować. Przyjezdnym oferuje trudny do podrobienia klimat, urocze zaułki i nastrojowe bulwary ciągnące się wzdłuż Sekwany.

Publikacja: 06.11.2020 18:00

Nad dachami makiety

Foto: materiały prasowe

Tak więc nie przez przypadek dwóch niemieckich projektantów planszówek, Wolfgang Kramer i Michael Kiesling, postanowiło opowiedzieć właśnie o tym mieście. Za pomocą gry „Paris" przenoszą uczestników zabawy do XIX wieku i pozwalają powalczyć o wpływy w roli agentów nieruchomości. Ci zaś podczas zabawy pozyskują pieniądze z banków, kupują budynki i krajobrazy, walczą o zasoby oraz punkty prestiżu i w ten sposób usiłują przejmować kolejne dzielnice. Starannie opisane w instrukcji zasady nie są na szczęście skomplikowane. Wymagają co prawda skupienia, ale okazują się spójne i logiczne. Zaletą gry jest też ograniczony wpływ szczęścia na wyniki zabawy. O sukcesie decydują działania graczy, konkretne decyzje oraz czas ich podjęcia. Dzięki temu każda rozgrywka przebiega w nieco inny sposób.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie