Tylko 69 zł za pół roku czytania.
O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.
Natura stawia granice
Istotą sporu toczącego się obecnie, nie tylko w Polsce, jest pytanie o to, czy natura, świat ogranicza w jakiś sposób naszą wolę, dla niepoznaki określaną niekiedy wolnością.
Chrześcijaństwo, a wraz z nim inspirowana chrześcijaństwem kultura Zachodu, zawiera w sobie fundamentalne przekonanie: świat jest stworzony, ma sens, w jego zasady i normy wpisana jest logika, której człowiek nie może i nie powinien negować. Drugim związanym z tym elementem jest uznanie bycia stworzeniem, oznaczające przyjęcie, że prawa i zasady wpisane w naturę, ale także przedstawione w Dekalogu, są wyrazem pewnego wyższego sensu, a przyjęcie ich jest wyrazem naszej wolności. To głębokie przekonanie, nawet gdy samo istnienie Boga jest podważane, przetrwało w idei praw człowieka i jego godności, które są niezbywalne i których nie może naruszać nawet nasza wolność.
