Nie ma alternatyw dla demokracji liberalnej

Czy brak teoretycznej alternatywy dla liberalnej demokracji czyni ją lepszą, trwalszą, bardziej odporną na wstrząsy? Niestety, wręcz przeciwnie. System, w którym żyjemy, ewoluuje w tempie i kierunku każących powątpiewać, czy jeszcze leci z nami pilot.

Publikacja: 11.09.2020 18:00

Nie ma alternatyw dla demokracji liberalnej

Foto: AdobeStock

O sytuacji, w jakiej znalazła się współczesna liberalna demokracja, mówi się najczęściej, że to kryzys. Niektórzy dodają, że głęboki. Słowa „upadek" używa się znacznie oszczędniej. Pewnie w nadziei, że z obecnego stanu system zdoła wyciągnąć się za włosy. Krytyka liberalnej demokracji, zwłaszcza w jej obecnym stanie, to zadanie stosunkowo łatwe, ponieważ ilość genetycznych obciążeń tego systemu, wielokrotnie zdefiniowanych i opisanych, w miarę upływu czasu daje o sobie znać coraz dotkliwiej. Pytaniem: no dobrze, ale co w zamian, kończą się w zasadzie wszystkie spory pomiędzy zwolennikami a krytykami liberalnej demokracji – z nieodłączną podpórką demokratów w postaci cytatu z Winstona Churchilla o usprawiedliwieniu złej demokracji tym, że nic lepszego do tej pory nie wynaleziono, na czele.

Pozostało 94% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: Polska przetrwała, ale co dalej?
Plus Minus
„Septologia. Tom III–IV”: Modlitwa po norwesku
Plus Minus
„Dunder albo kot z zaświatu”: Przygody czarnego kota
Plus Minus
„Alicja. Bożena. Ja”: Przykra lektura
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Plus Minus
"Żarty się skończyły”: Trauma komediantki
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje