"Nobody Wants to Die”: Retrokryminał z przyszłości

Ponury obraz przyszłości z „Nobody Wants to Die” pełen jest paradoksów.

Publikacja: 26.07.2024 17:00

"Nobody Wants to Die”, prod. Critical Hit Games, PC, PS5, XSX/S

"Nobody Wants to Die”, prod. Critical Hit Games, PC, PS5, XSX/S

Foto: mat.pras.

Gra wrocławskiej firmy Critical Hit Games oferuje niebanalną wizję XXIV wieku, chwilami przypominającą tę z kinowego „Mars Express. Świat, który nadejdzie” (recenzja powyżej). Otóż zmiany klimatyczne doprowadziły do upadku naszej cywilizacji i jednocześnie ją uratowały. Rozwinął się bowiem transhumanizm, technologia umożliwiająca przesyłanie świadomości z ciała do ciała. De facto oznacza ona nieśmiertelność, o ile ma się pieniądze. Bogaci mogą przecież zmieniać powłoki jak rękawiczki, a biedni muszą tyrać przez całe życie, by opłacić taką operację. W dodatku nie mają pewności, że spełnią swój sen, bo władzom nie udało się wyrugować morderców.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Bogusław Chrabota: Dlaczego broń jądrowa nie zostanie użyta
Plus Minus
„Empire of the Ants”: 103 683 zwiedza okolicę
Plus Minus
„Chłopi”: Chłopki według Reymonta
Plus Minus
„Największe idee we Wszechświecie”: Ruch jest wszystkim!
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Nieumarli”: Noc żywych bliskich