Szczęśliwy jak Fin

Państwo, zdają się myśleć Finowie, jest po to, by pomóc zorganizować wygodne i spokojne życie. I wierzą, że tak się właśnie dzieje.

Publikacja: 28.06.2024 17:00

U nas mówi się, że Fin różni się od Amerykanina tym, że mieszkaniec USA marzy o willi z basenem, a F

U nas mówi się, że Fin różni się od Amerykanina tym, że mieszkaniec USA marzy o willi z basenem, a Fin o skromnym domku nad jeziorem, pod warunkiem że będzie w nim sauna, a wokół nie będzie sąsiadów – wyjaśnia Frank Martela

Foto: Juan Pelegrín/ Getty Images

Wydawać by się mogło, że Polska i Finlandia to podobne kraje. W obu jest zielono, rosną te same drzewa, są piękne jeziora. Dzieli nas Morze Bałtyckie, ale rozumiemy, co znaczy graniczenie z Rosją i zagrożenie wojną hybrydową. Dlaczego więc w jednym żyją szczęśliwi ludzie, a w drugim nie? Finlandia po raz siódmy z rzędu została najszczęśliwszym krajem świata – wynika z „World Happiness Report”, opracowywanego przez Organizację Narodów Zjednoczonych.

Pozostało 96% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl.

Wybierz ofertę dla Ciebie.

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj artykuły z Rzeczpospolitej i wydanie magazynowe Plus Minus.

Subskrybuj Zaloguj się
29,90 zł miesięcznie
Tylko 19,90 zł miesięcznie
Plus Minus
Niemądre pytanie
Plus Minus
Argumentacja zamiast krzyku
Plus Minus
Koalicja sparaliżowanych
Plus Minus
Joanna Szczepkowska: Mucha a sprawa Polska
Plus Minus
„Histeria sztuki. Niemy krzyk obrazów”: Ucieczka przed oprawcą