Remis na Wembley. Mecz, o którym Polska nie zapomni

17 października mija 50 lat od meczu z Anglią, który choć zakończył się wynikiem 1:1, stał się bodaj najsłynniejszym występem piłkarskiej reprezentacji Polski.

Publikacja: 13.10.2023 17:00

Jan Tomaszewski był jednym z bohaterów meczu i do dziś wielu widzi w nim przede wszystkim człowieka,

Jan Tomaszewski był jednym z bohaterów meczu i do dziś wielu widzi w nim przede wszystkim człowieka, który zatrzymał Anglię

Foto: PAP

To wówczas powstało określenie „zwycięski remis”, używane zawsze, gdy do awansu na wielkie turnieje czy wyjścia z grupy wystarczy punkt, bo piłkarze zapracowali na to wcześniej. Wtedy działo się podobnie, a w tle wydarzeń boiskowych znalazło się wiele innych, nie zawsze związanych ze sportem. Czasami nawet nieoczekiwanie ze sobą się łączyły.

Były więc w tle także odwieczne ambicje kibiców, przekonanych, że skoro raz od wielkiego dzwonu uda się nam wygrać ze Związkiem Radzieckim, Czechosłowacją, Francją czy nawiązać walkę z Włochami, Anglią lub Argentyną, to dlaczego nie możemy tego robić częściej. Trwał ten stan od zakończenia wojny, przez ponad ćwierć wieku. Polacy w tym czasie przegrywali wszystkie eliminacje do mistrzostw świata i Europy. Dwukrotnie udało się wystąpić na igrzyskach olimpijskich, gdzie konkurencja była słabsza. Jednak same turnieje finałowe (1952, 1960) kończyły się porażkami.

Pozostało 96% artykułu

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI Act. Jak przygotować się na zmiany?
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach