„Ulica Rye Lane”: Wymyślne szwendanie

„Ulica Rye Lane” to komedia romantyczna na miarę naszych czasów – przebodźcowana i jaskrawa.

Publikacja: 21.04.2023 17:00

„Ulica Rye Lane”: Wymyślne szwendanie

Foto: mat.pras.

Londyn, dzielnica Peckham, czyli pokryty graffiti multikulturowy tygiel. To tu – w dość niezręcznych okolicznościach, bo w toalecie w galerii sztuki, poznają się Yas (Vivian Oparah) i Dom (David Jonsson), bohaterowie hitu festiwalu Sundance. Ona chce zostać kostiumografką, on jest księgowym i nic innego mu się nie marzy. Oboje są po rozstaniach. Dziarska Yas zerwała z chłopakiem, drętwego nieco Doma rzuciła dziewczyna. Ona pogodziła się z byciem singielką, on wciąż cierpi, zwłaszcza że partnerka zdradziła go z kumplem. Yas ratuje Domę podczas upokarzającego spotkania z byłą, w związku z czym młodzian postanawia się odwdzięczyć. Tak oto spędzają ze sobą kolejne godziny, szwendając się po brytyjskiej stolicy.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI Act. Jak przygotować się na zmiany?
Plus Minus
„Jak będziemy żyli na Czerwonej Planecie. Nowy świat na Marsie”: Mars równa się wolność
Plus Minus
„Abalone Go”: Kulki w wersji sumo
Plus Minus
„Krople”: Fabuła ograniczona do minimum
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Plus Minus
„Viva Tu”: Pogoda w czterech językach