Irena Lasota: Niebezpieczny pokój z Rosją

Póki trwa ukraińska kontrofensywa, należy bacznie przyglądać się, by nie powstrzymały jej wołania o pokój.

Publikacja: 16.09.2022 17:00

Irena Lasota: Niebezpieczny pokój z Rosją

Foto: AFP

Jesteśmy w niebezpiecznym momencie historii. Wojska ukraińskie – w dniu, w którym to piszę, i mam nadzieję, że w następnych też – prowadzi skuteczną kontrofensywę, zmuszając armię Federacji Rosyjskiej do chaotycznej ucieczki.

Wojna trwa już prawie siedem miesięcy i toczy się wyłącznie na terytorium Ukrainy. A ona od początku deklaruje te same cele: usunąć wojska rosyjskie z terytorium uznanego przez wszystkie traktaty i umowy międzynarodowe za terytorium niepodległej i suwerennej Ukrainy. Rosja ma natomiast wiele celów – wypowiedzianych i sugerowanych: zagarnąć terytoria, które uważa za niezbędne dla swojej dumy narodowej, dla korzystniejszej pozycji strategicznej, dla rozszerzenia swojej federacji o słowiańską ludność, by bronić się przed NATO. Rosja ogłosiła się policjantem świata i dlatego poczuła się zobowiązana do zaatakowania Kijowa, Lwowa, Chersonia i innych miast, by wybombić z nich faszyzm i nazizm.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Plus Minus
AI nie zastąpi nauczycieli
Plus Minus
„Złotko”: Ludzie, których chciałabym zabić: wszyscy
Plus Minus
„Mistykę trzeba robić”: Nie dzieliła ich przepaść wieku
Plus Minus
„Civilization VII”: Podbijanie sąsiadów po raz siódmy
Materiał Promocyjny
Sześćdziesiąt lat silników zaburtowych Suzuki
Plus Minus
„Z przyczyn naturalnych”: Przedłużyć życie