Antoni Libera: Działania komunistów w marcu 1968 r. były haniebne

Gomułka, karcąc publicznie „obywateli polskich narodowości żydowskiej" za jawną nielojalność wobec partii i państwa, rzucał ich na pożarcie nie tylko „partyzantom", ale też własnym ludziom, którzy czując, że władza wymyka im się z rąk, widzieli dla siebie ratunek w szybkiej wymianie kadr.

Publikacja: 02.03.2018 17:00

Antoni Libera: Działania komunistów w marcu 1968 r. były haniebne

Foto: Rzeczpospolita, Mirosław Owczarek

W końcu stało się jasne, co kryje się za tym wszystkim. Właściwie powinienem się zorientować szybciej, bo sprawa była nienowa. Ciągnęła się już od dobrych sześciu, siedmiu tygodni, od pierwszej połowy czerwca. Lecz byłem w tym okresie tak skupiony na sobie – na egzaminach wstępnych i przyjęciu na studia, a potem na wakacjach i lekturze „Kosmosu" – że mało mnie obchodziło, co dzieje się dookoła, zarówno w świecie, jak w kraju. A działy się rzeczy doniosłe, o wielorakich następstwach. Tyle że nie od razu było to rozumiane. Aby zdać sobie sprawę, co się właściwie stało i jakie to może mieć skutki, potrzeba było czasu. Gdy wróciłem znad morza, mniej więcej pod koniec lipca, owa świadomość znaczenia toczącej się historii była już w pełni zbudzona.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Plus Minus
„Lipowo: Kto zabił?”: Karta siekiery na ręku
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Plus Minus
„Cykle”: Ćwiczenia z paradoksów
Plus Minus
Gość "Plusa Minusa" poleca. Justyna Pronobis-Szczylik: Odkrywanie sensu życia
Plus Minus
Brat esesman, matka folksdojczka i agent SB
Plus Minus
Szachy wróciły do domu