19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 09.03.2019 17:43 Publikacja: 08.03.2019 16:00
Dziennikarze sejmowi, początek lat 90. Po zrobieniu „Lewego czerwcowego” drogi Jacka Kurskiego (z lewej) i Piotra Semki się rozeszły. „Jacek dostał się do sejmiku i ugrzązł na kilka lat w polityce lokalnej. Ja z kolei zająłem się kontestacją układu okrągłostołowego” – wspomina Piotr Semka
Foto: Forum
Usunięty ostatecznie z telewizji w marcu 1993 roku, powróciłeś niecały rok później. Prezesem zarządu TVP został Wiesław Walendziak, twój starszy kolega z Topolówki. Co ciekawe, prezentujący umiarkowanie prawicowe poglądy, Walendziak nie otrzymał wsparcia od prezydenta Wałęsy, który twierdził, że nowy prezes jest za młody. Paradoksalnie mniej przeszkadzał koalicji Sojuszu Lewicy Demokratycznej, która tymczasem wygrała wybory parlamentarne.
Sojusz Lewicy Demokratycznej tak się bał dominacji Wałęsy, że wolał oddać TVP Walendziakowi, który wówczas kojarzył się w prawicowym obozie jako krytyk prezydenta i jego zaplecza w Belwederze. Postkomuniści uznali, że najlepszymi obrońcami demokracji będą młodzi, konserwatywni dziennikarze, którzy stracili zaufanie do dawnego lidera Solidarności.
Rozpoczęte właśnie polskie przewodnictwo w Unii Europejskiej nakłada się na kampanię przed wyborami prezydenckimi. Czy deklaracje Donalda Tuska w sprawach imigracji, kosztów polityki energetycznej czy Zielonego Ładu to zapowiedź rzeczywistej zmiany kursu, czy tylko wyborcze sztuczki?
Co by się najlepiej nadawało na polskie słowo dziesięciolecia – „polaryzacja”, „postprawda” czy może „wybory”? I dlaczego w tym roku plebiscyty zwyciężały „koalicja”, „sztuczna inteligencja”, „stołówka” i „sigma”?
Nienawiść jest dziś wszędzie. Politycy coraz częściej dzięki niej wygrywają, nie licząc się z ceną, jaką płacą za to społeczeństwa – mówi wybitny dokumentalista Gianfranco Rosi.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Odebranie koncesji nadawcy telewizyjnemu za mowę nienawiści byłoby środkiem ostatecznym. Nadawca łamiący przepisy musi się jednak liczyć z innymi karami.
Warner Bros. Discovery, Telewizja Polska i Grupa Polsat – tak wygląda podium nadawców, którym w 2024 roku widzowie telewizji linearnej i serwisów na życzenie poświęcili najwięcej czasu. Czyli ile?
Oni tylko na to czekają. Nie ma bardziej mobilizującej widzów perspektywy niż ryzyko likwidacji ulubionej stacji. Miliony ludzi na ulicach i transparenty z hasłami o obronie wolności słowa. Nie wolno dopuścić, by to stało się politycznym faktem.
TikTok – mimo swojej ogromnej popularności – może zniknąć ze sklepów z aplikacjami w USA do 19 stycznia, jeśli Sąd Najwyższy nie zdecyduje się zablokować federalnego prawa zmuszającego TikTok do zerwania powiązań z chińską spółką macierzystą – informuje agencja AP. Aplikacja od lat znajduje się pod lupą amerykańskich prawodawców.
Wieloletni redaktor naczelny „Rzeczpospolitej” został uhonorowany nagrodą dla najlepszego dziennikarza gospodarczego 2024 roku za całokształt dorobku.
A myślę sobie czasem, że jeszcze mógłbym napisać kilka opowiadań, których kiedyś nie napisałem. W zeszycie mam szkic powieści – drugiej części „Domu pod Lutnią”. W ostatnich latach nie potrafiłem się zmobilizować, aby to napisać. Teraz żałuję, bo obecnie podjęcie takiego wyzwania przekracza moje możliwości.
Co łączy łotewską laborantkę w ośrodku badawczym pod Moskwą, partyzantki z Petersburga tańczące queer tango na przekór wielkiej Rosji oraz słoweńskie wcielenie Marii Janion romansującej z młodszą o kilkadziesiąt lat kobietą? Odpowiedź przynosi „Trojka” Izabeli Morskiej.
Choć I wojna światowa niewątpliwie pogłębiła skłonności depresyjne J.R.R. Tolkiena, sprowadzając go nad otchłań mroku, którego do końca życia nie mógł zapomnieć, nie spowodowała u niego kryzysu wiary.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas