Od nowego roku zmienił się sposób finansowania samorządów. Reforma zakłada, że ich głównym źródłem dochodów będą od teraz dochody podatkowe. Do tej pory były to subwencje z budżetu państwa, które od 1 stycznia mają mieć charakter jedynie uzupełniający. Pojawiło się również nowe pojęcie – potrzeb finansowych jednostki samorządu terytorialnego. Jest to suma potrzeb wyrównawczych, oświatowych, rozwojowych, ekologicznych oraz uzupełniających. To one mają pomóc w obliczeniu i ustaleniu subwencji z budżetu państwa.
Reforma to także zmiany w finansowaniu oświaty. Dotychczas na ten cel służyła subwencja oświatowa, którą aktualnie zastąpić mają potrzeby oświatowe.
Jak reforma wpłynie na oświatę?
Reforma finansowania samorządów ma duży wpływ na oświatę. Aktualna kwota potrzeb oświatowych ustalana ma być na podstawie kwoty z poprzedniego roku, z uwzględnieniem zmiany zakresu realizowanych zadań oświatowych. Jest więc to analogiczny sposób jak w przypadku subwencji oświatowej, jednak wówczas pod uwagę brane były dane z 30 września poprzedniego roku, natomiast obecnie pod uwagę brane mają być dane z 15 czerwca roku poprzedzającego, więc z roku szkolnego wcześniejszego niż do tej pory.
Czytaj więcej
Siedem nowych miast przybędzie na mapie Polski od Nowego Roku. Część z nich odzyska prawa miejskie po wielu latach.
To, jak kwota będzie dzielona między samorządy, ustalone będzie przez ministra edukacji – algorytm będzie określany każdego roku, a jego punktem wyjścia ma być „standard A” – kwota, którą samorząd otrzymuje na jednego ucznia.