Andrzej Bryk: nadeszła tyrania winy

Polska narracja jeszcze opiera się na kulcie bohaterów.

Publikacja: 17.03.2020 02:00

Andrzej Bryk: nadeszła tyrania winy

Foto: AdobeStock

Polska spóźniła się ze swoją opowieścią o drugiej wojnie światowej, bo zuniwersalizowana pamięć Europy została ustalona pod jej nieobecność. Nieunikniony był więc spór z ową obcą, a czasem nawet sprzeczną z polską racją stanu narracją. Zachodnia, kształtowana od lat 60., stała się, jak ujął to Michał Łuczewski, opowieścią „konwersji": odrzucenie historii jako źródła zła i „złej" pamięci pozwala teraźniejszości chodzić w glorii dobra moralnego, z wyniesieniem na piedestał pewnych i wymazaniem innych wydarzeń. To doświadczenie zła, w kontrze do którego miano budować napędzaną winą sprawiedliwą cywilizację, stało się podstawą dekonstrukcji instytucjonalnej i edukacji moralnej. Z kolei polska narracja ciągle, na razie, opiera się na kulcie bohaterów. Te dwie narracje mają różne uzasadnienia, ponieważ odwołują się do innych doświadczeń, dlatego narzucanie tej pierwszej budzi w Polsce opór.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Świąteczna oferta

PRO.RP.PL za 39 zł
Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r. Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Raport Bodnara aktem oskarżenia. Co dalej?
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Jak rząd pozbawił się legitymacji do przywracania praworządności
Opinie Prawne
Marcin Chałupka: Kłopotliwa "alienacja rodzicielska". Nie ma terminu, nie ma problemu?
Opinie Prawne
Marcin J. Menkes: Sytuacja w USA wpłynie na klimat inwestycji zagranicznych
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Anarchia prawna zniszczy Polskę szybciej, niż zniszczyła Rzeczpospolitą szlachecką