Tomasz Pietryga: Spokojnie, to tylko błąd. Tusk nie odwołał jednak rewolucji w sądach

Decyzja Donalda Tuska w sprawie kontrasygnaty tzw. neosędziego mogła rozładować spór o sądownictwo bez krwawej rewolucji. Tymczasem okazała się jedynie urzędniczym błędem.

Publikacja: 28.08.2024 16:27

Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu w siedzibie KPRM w Warszawie

Premier Donald Tusk podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu w siedzibie KPRM w Warszawie

Foto: PAP, Radek Pietruszka

Kontrasygnata Donalda Tuska pod postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy o wyznaczeniu sędziego Krzysztofa Wesołowskiego na przewodniczącego zgromadzenia sędziów Izby Cywilnej Sądu Najwyższego zelektryzowała opinię publiczną. Premier, który przed wyborami wyznaczył bezkompromisowy kurs w przywracaniu praworządności, nagle swoją decyzją formalnie utorował drogę do wyboru tzw. neosędziego na stanowisko szefa najważniejszej izby w Sądzie Najwyższym.

Polityczny deal czy Tusk zmienił strategię?

Pozostało 85% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Prawne
Katarzyna Salwa: W Polsce sąd w roli social service
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Morał z procesu o zabójstwo generała Papały
Opinie Prawne
Robert Gwiazdowski: Ministerstwo Efektywności Rządu. Jak poradzi sobie Elon Musk?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Państwo zdemontuje się samo
Materiał Promocyjny
Ładowanie samochodów w domu pod każdym względem jest korzystne
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Powrotu do kompromisu aborcyjnego nie będzie