Ideą pracy prawnika jest ochrona wartości, takich jak sprawiedliwość, bezpieczeństwo, szacunek i godność. Już Rzymianie mawiali: Ius est ars boni et aequi (prawo jest sztuką tego, co dobre i słuszne). Odwołanie do tych fundamentalnych wartości jest konieczne, gdy prawnik nie jest pewien interpretacji prawa. Pomagają nadać jej właściwy kierunek.
Chcę tu omówić kwestię, która budzi moje wątpliwości. Chodzi o charakter wynagrodzenia z art. 86 ust. 3 prawa autorskiego, czyli za odtwarzanie, nadawanie i reemisję artystycznego wykonania za pomocą nośnika wprowadzonego do obrotu (takiego, który każdy może kupić). Wynagrodzenia za nadania utworów muzycznych i słowno-muzycznych zbierają dwie organizacje: SAWP i STOART. Dla aktorów tantiemy pobiera ZASP.