No i już. Jest nowy rok. Pożegnanie starego trochę nas kosztowało. Specjalnie na sylwestra do Zakopanego przyleciał z Puerto Rico Luis Fonsi. Zaśpiewał trzy piosenki i powiedział, że w związku z tym nas kocha. Dzięki temu TVP pokonała konkurencję. No, ale oni mają inne cele: chcą zarabiać pieniądze. Celem telewizji publicznej jest kasę wydawać.
Do dziś trwa ostry spór, czy wyższa oglądalność była na „Despacito", czy na Martyniuku i jego „Oczach zielonych". Ponieważ wszystko zależy od metody badania, my z powodów patriotycznych uznajemy zwycięstwo Zenka. Nie dość że śpiewa po polsku, to jeszcze wygląda jak Polak. Znaczy jak Zenek.