Trzeba jednak znać nowy numer księgi, aby przeglądać ją na ekranie komputera. Z reguły dysponujemy adresem nieruchomości. Niekiedy także jesteśmy w stanie łatwo zdobyć numer działki, korzystając np. ze specjalnych map na portalu www.geoportal.gov.pl. Jednak to nie wystarczy, aby przejrzeć księgę, bo ta ma swój specyficzny numer, a urzędy i sądy nie dysponują wspólnym systemem wyszukiwania informacji, który pozwoliłby podczas wizyty w wydziale wieczysto-księgowym szybko znaleźć numer księgi.
Ustalanie danych
W tym celu trzeba się udać do wydziału zajmującego się ewidencją gruntów i budynków w starostwie powiatowym (w większych miastach, tych na prawach powiatu, wydziały te mieszczą się w ratuszach). Możemy tam zdobyć wypis (bez danych osobowych właściciela, chyba że mamy od niego upoważnienie), na którym będzie także podany numer księgi wieczystej.
Dysponując takim numerem (np. WA4M/00111111/0), możemy sprawdzić jej podstawową zawartość na stronie internetowej www.ms.gov. pl. Z Internetu dowiemy się, o jaką nieruchomość chodzi, jaką ma powierzchnię, kto jest jej właścicielem, kiedy i na jakiej zasadzie nim został (kupno, darowizna, spadek), czy są jakieś służebności lub roszczenia osób trzecich, a także czy dom lub mieszkanie są obciążone hipoteką, kto jest wierzycielem, na jaką kwotę i do kiedy.
Uważny czytelnik księgi może też w niej dostrzec wzmianki o nowych i o starych wnioskach dotyczących wpisów. Pozwala to zweryfikować nam podstawowe informacje o nieruchomości, którą zamierzamy nabyć. W elektronicznej księdze wieczystej nie znajdziemy natomiast informacji o cenie, jaką uiścił obecny właściciel domu lub mieszkania (w zdobyciu takich informacji mogą pomóc: rzeczoznawca majątkowy, pośrednik, niekiedy notariusz).
Gorzej jest, gdy numer KW jest krótszy, np. 20153. Takich numerów nie ma w e-księgach. Wskazuje to na dwie możliwości – albo księga ma jeszcze tylko wersję papierową (w praktyce są to coraz rzadsze przypadki) albo jest już elektroniczna wersja, tylko trzeba ustalić jej numer.