Rynek najmu dwa lata po rosyjskiej agresji na Ukrainę

Zmieniająca się struktura oferty coraz mniej odpowiada preferencjom nabywców. Najem wciąż będzie tymczasową formą zamieszkiwania – ocenia ekspertka Otodomu.

Publikacja: 05.03.2024 09:22

Rynek najmu dwa lata po rosyjskiej agresji na Ukrainę

Foto: Mat. prasowe

Podaż mieszkań na wynajem rośnie, ale wciąż sporo brakuje do poziomów, jakie obserwowaliśmy podczas lockdownów w 2020 r. Z drugiej jednak strony jest już znacznie wyższa niż po rozpoczęciu wojny w Ukrainie, gdy napływ imigrantów „wymiótł” dużą część dostępnych mieszkań. Obecnie jesteśmy gdzieś pomiędzy tymi dwoma skrajnościami – tak sytuację na rynku najmu po lutym 2024 r. charakteryzują Expander i Rentier.io.

- Rynek najmu odzyskał równowagę, jednak „nowa równowaga” nie oznacza całkowitego powrotu do sytuacji sprzed wybuchu wojny w Ukrainie – mówi Karolina Klimaszewska, starsza analityczka portalu Otodom.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Nieruchomości
Księży Młyn w Łodzi. Okam ma projekt rewitalizacji
Nieruchomości
Dopłaty do kredytów tylko na rynku wtórnym. Co na to klienci?
Nieruchomości
Lokatorzy Casa Orsola wygrali. Wielu innych nadal walczy
Nieruchomości
Dantex na warszawskiej Pradze. Ponad sto mieszkań na Stalowej
Nieruchomości
Metr mieszkania w stołecznym Śródmieściu, cztery metry w Wałbrzychu
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce