Finlandia przejmie rosyjskie nieruchomości, bo właściciele za nie nie płacą

Fiński rząd uprości przejmowanie nieruchomości lub udziałów w nich należących do Rosjan. To reakcja na brak opłaconych należnych podatków i innych wymaganych fińskim prawem opłat.

Publikacja: 10.10.2023 15:01

Finlandia przejmie rosyjskie nieruchomości, bo właściciele za nie nie płacą

Foto: Adobe Stock

Zapowiedziała to Lina Meri, minister sprawiedliwości Finlandii. Jak zauważa fińska telewizja Yle, rosyjscy właściciele „coraz bardziej zaniedbują swoje zobowiązania prawne”. Według fińskich organów ścigania przypadki przejmowania nieruchomości od rosyjskich właścicieli stały się częstsze.

Od wojny wywołanej przez rosyjski reżim, skutkującej m.in. odcięciem Rosji od unijnego rynku finansowego, Rosjanie przestali płacić rachunki w Finlandii. Ich konta w fińskich bankach są częściowo zamknięte, a obecnie nie ma połączeń bankowych między krajami.

W rezultacie niezapłacone pozostają wymagane podatki, a w wypadku spółdzielni mieszkaniowych - nie ma opłat czynszowych. Opóźnienia w płatnościach i niezapłacone rachunki prowadzą do przejmowania nieruchomości w celu zabezpieczenia spłaty długu. Kontakt z rosyjskimi właścicielami stał się też w czasie rosyjskiej wojny utrudniony.

Czytaj więcej

Ropa na wojennej huśtawce. Dziś tanieje, ale analitycy przewidują wzrost cen

Rosjanie bez możliwości wjazdu na teren Finlandii

Dlatego, zdaniem fińskich władz konieczne jest, aby prawo umożliwiało świadczenie w takich przypadkach usług także w formie elektronicznej. Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych przewiduje już, że w przypadku nieznanego właściciela nieruchomości lub udziału, ogłoszenie o przepadku mienia zostanie opublikowane w gazecie. Informacje są także udostępniane zainteresowanemu zarządcy mieszkalnemu i potencjalnym najemcom.

Latem Finlandia zaostrzyła ograniczenia wjazdu dla Rosjan, w tym właścicieli nieruchomości. Właściciele mają teraz obowiązek uzasadnić potrzebę osobistej obecności. Zdaniem strony fińskiej np. naprawy i utrzymanie nieruchomości można powierzyć fińskim obywatelom i firmom bez potrzeby wjeżdżania na teren Finlandii.

W lipcu fiński rząd utrzymał zakaz „niezbędnych podróży” dla obywateli Rosji. Rosjanie nie mogą także przejeżdżać tranzytem przez Finlandię do innych krajów strefy Schengen na podstawie fińskiej wizy. Wyjątki dotyczą jedynie przejść granicznych ze względów humanitarnych lub innych, a także określonej kategorii obywateli (na przykład członków rodzin obywateli UE udających się na leczenie).

Jak napisał Helsingin Sanomat, rosyjscy właściciele postanowili zwrócić się do prezydenta Sauli Niinistö z prośbą o ułatwienie im wjazdu. Według autorów apelu pod petycją podpisało się około 750 osób. Później fińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło, że władze nie dyskutują o ułatwieniach wjazdu dla Rosjan posiadających nieruchomości w kraju. Odwołania w tej sprawie będą rozpatrywane indywidualnie.

Finlandia popularna wśród Rosjan, nie tylko jako miejsce wypoczynku

We wrześniu fińskie władze, w ślad za innymi krajami Unii, zakazały wjazdu na teren Wspólnoty przez Finlandię samochodom zarejestrowanym w Rosji, w tym samochodom przyjeżdżającym z Norwegii. W październiku lokalne władze celne podały, że od 16 września, kiedy w kraju zaczął obowiązywać zakaz, na granicy zatrzymano 140 samochodów z rosyjskimi tablicami rejestracyjnymi.

Minister spraw zagranicznych Elina Valtonen przyznała, że ​​zachodnie sankcje szkodzą zwykłym obywatelom Rosji, ale jej zdaniem Zachód nie ma wyboru: „Za prowadzenie tak niesprawiedliwej i bezprawnej wojny trzeba zapłacić”.

Ostatnie 30 lat Finlandia była niezwykle popularna wśród Rosjan. Nie tylko jako miejsce wypoczynku, ale i inwestycji czy życia. Wiele nieruchomości posiadali tam oligarchowie bliscy Kremlowi, jak Gennadij Timczenko, posiadacz także fińskiego obywatelstwa. Zanim w 2014 r. trafił na pierwsze miejsce sankcyjnej listy Unii, miał w Finlandii m.in. najlepszy klub hokejowy, arenę sportową i kilka rezydencji.

Wzbudzało to wiele protestów wśród fińskiego społeczeństwa i Timczenko ostatecznie sprzedał swoje fińskie mienie, a z rezydencji pod Genewą przeniósł się pod Moskwę. Skarżył się potem rosyjskim mediom, że nie może nawet latać za granicę, bo jego dwa odrzutowce Gulfstream nie są już serwisowane przez producenta, a lotniska odmawiają ich przyjmowania. 

Zapowiedziała to Lina Meri, minister sprawiedliwości Finlandii. Jak zauważa fińska telewizja Yle, rosyjscy właściciele „coraz bardziej zaniedbują swoje zobowiązania prawne”. Według fińskich organów ścigania przypadki przejmowania nieruchomości od rosyjskich właścicieli stały się częstsze.

Od wojny wywołanej przez rosyjski reżim, skutkującej m.in. odcięciem Rosji od unijnego rynku finansowego, Rosjanie przestali płacić rachunki w Finlandii. Ich konta w fińskich bankach są częściowo zamknięte, a obecnie nie ma połączeń bankowych między krajami.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Murapol dosypuje do oferty w trzech miastach
Nieruchomości
Cudzoziemcy kupują mieszkania w Polsce. Na zakupach nie tylko obywatele Ukrainy
Nieruchomości
Najemcy chcą biur z zielonymi certyfikatami
Nieruchomości
Archicom po konferencji: cel sprzedaży na ten rok w dół
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Nieruchomości
Trust Investment z nowymi inwestycjami