Aktualizacja: 15.02.2025 22:48 Publikacja: 12.07.2023 17:16
Fort Wola w Warszawie
Foto: Mat.prasowe
Colliers podaje, że na koniec czerwca tego roku zasoby powierzchni handlowej w Polsce to już niemal 12,8 mln mkw. Analitycy przewidują, że w najbliższym czasie czeka nas dalszy dynamiczny rozwój parków handlowych i centrów zakupów codziennych.
W I połowie roku oddano do użytku ok. 150 tys. mkw. powierzchni handlowej. 70 proc. (ok. 103 tys. mkw.) powstało w parkach handlowych. - Reszta powierzchni przypadła na dwa tradycyjne centra handlowe – ponownie otwarty Fort Wola w Warszawie oraz Bawełniankę w Bełchatowie - obiekt otwarty w budynku zbudowanym już kilka lat temu – wskazuje Colliers.
Mieszkaniówka wróci do łask. Rynek ten jest zawsze głodny, aglomeracje rosną, a ten głód jest ciągle bardzo duży. Nadal będą się rozwijać parki handlowe – mówi Jacek Wesołowski, dyrektor zarządzający Trei Real Estate Poland.
Lokale usługowe kosztują co najmniej kilkaset tys. zł. Ceny największych idą w miliony. Rentowność ich najmu: 7–12 proc.
W pierwszym kwartale przybyło w Polsce 12 obiektów handlowych – podaje firma doradcza CBRE.
Park handlowy powstaje u zbiegu ul. Staromiejskiej i Wspólnej w Olkuszu. Powierzchnia najmu przekroczy 16 tys. mkw.
Na działce u zbiegu ul. Sikorskiego i Sienkiewicza w Tarnobrzegu powstanie park handlowy o powierzchni 11 tys. mkw.
Należąca do LPP sieć Sinsay to najczęściej wybierana przez Polaków marka odzieżowa. Wśród pięciu liderów trzy to firmy krajowe. Co dziesiąty konsument kupuje już także chińską markę Shein.
Maleją wpływy z eksportu usług przewoźników drogowych. To pierwszy taki przypadek.
Producenci aut w USA obawiają się ceł na importowane z Kanady i Meksyku towary. Przedstawiciele Forda alarmują, że tego typu działania będą szkodliwe dla sektora i pozwolą zdobyć silniejszą pozycję producentom samochodów z Europy czy Azji.
Unia Europejska gorączkowo zastanawia się, jak zareagować na groźby wojny handlowej ze strony USA. Na razie stosuje strategię kija i marchewki. I próbuje zachować jedność.
Alkohole z Polski podbijają rynki zagraniczne, a najlepiej radzą sobie trunki mocne, z wódką na czele. Spada natomiast eksport piwa, a nowym hitem sprzedażowym stają się wina z Polski.
Coca-Cola może sprzedawać więcej napojów w opakowaniach plastikowych, jeśli w wyniku ceł na import aluminium nałożonych przez Donalda Trumpa podrożeją puszki aluminiowe. Taką informację przekazał inwestorom dyrektor generalny firmy James Quincey.
Roczny eksport tego typu produktów to już ponad 12 mld zł, a Polska jest trzecim co do wielkości producentem czekoladowych słodkości w Europie. W pięć lat eksport wzrósł ponad 50 proc.
Zaporowe cła na stal i aluminium eksportowane do USA wejdą w życie od środy. Europa rzuciła się do przygotowania odpowiedzi na pomysł Trumpa, napięcie eskaluje, ale wojna handlowa „wśród przyjaciół” musi być wyważona.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas